Jaka jest różnica między alkoholizmem a pijaństwem? Czy w ogóle istnieje coś, co różni te dwa terminy? Może powinny być stosowane zamiennie? Czy każdy alkoholik to pijak? A każdy pijak to alkoholik?
Oba słowa odnoszą się do nałogu picia alkoholu i skłonności do nadużywania napojów alkoholowych, jednak pomimo tych podobieństw istnieją także różnice. Alkoholizm, upraszczając, to choroba powstająca wskutek picia alkoholu. Podstawowa różnica polega zatem na tym, że alkoholizm traktowany jest jak choroba. Nie jest bowiem tylko nałogowym piciem i nadużywaniem alkoholu, ale także chorobą, z której pacjent nie może sam się wyleczyć. Pijak, w przeciwieństwie do alkoholika, potrafi kontrolować swoje picie. Może przerwać picie w każdym momencie, nie ma problemów z odmową. Zdarza się jednak, że nie odmawiając, upija się i wywołuje awantury. „Pijak mógłby przestać pić, gdyby chciał – alkoholik chciałby przestać pić, gdyby mógł”.
Dlaczego pijemy?
Czemu sięgamy po alkohol? Zwykle po to, by złagodzić stres, odprężyć się, dobrze się poczuć, uspokoić się, łatwiej zasnąć, stać się śmielszym czy dobrze się bawić. Są osoby pijące ze smutku, radości, tłumaczące, że chcą zmniejszyć zdenerwowanie lub ból, a także wierzące w lecznicze właściwości alkoholu. Są zatem trzy główne powody picia alkoholu: ucieczkowe, społeczne i w celu uzyskania przyjemności. Alkoholik zapytany o powód picia potrafi natomiast podać tysiące powodów, które usprawiedliwiają jego picie.
Jeśli mówimy o alkoholiku, mamy na myśli osobę, która z powodu nadużywania alkoholu straciła kontrolę nad piciem, nie potrafi samodzielnie zrezygnować z alkoholu, a jej organizm został zniszczony wskutek przyjmowania jego zbyt dużych ilości. Alkoholicy mają pewnego rodzaju przymus, który skłania ich do sięgnięcia po napój wysokoprocentowy, choć nie oznacza to, że muszą pić codziennie.
Wbrew powszechnie panującym poglądom nikt nie rodzi się alkoholikiem. Nie zostały wprawdzie dobrze poznane mechanizmy wpływające na rozwój uzależnienia, jednak według obowiązujących obecnie poglądów jest to zależne od czynników biologicznych, psychologicznych, duchowych i społecznych.
Czynniki biologiczne
Istnieją badania, które sugerują udział biologicznych czynników genetycznych w rozwoju uzależnienia od alkoholu. W jednym z badań wykazano zwiększone ryzyko u dzieci i wnuków alkoholików w porównaniu z populacją ogólną. W innym wykazano, że bliźnięta jednojajowe (posiadające te same geny) są bardziej do siebie podobne pod względem wystąpienia alkoholizmu niż bliźnięta dwujajowe (nieco różniące się między sobą genami). Istnieją jednak również takie badania, w których rodzinnej skłonności do uzależnienia nie potwierdzono.
Ważną rolę odgrywa dehydrogenaza aldehydowa (ALDH) biorąca udział w przemianach alkoholu. U ludzi, u których występuje dysfunkcja tego enzymu, po spożyciu alkoholu pojawiają się nudności, wymioty, złe samopoczucie, wobec tego zrozumiałe jest, że będą oni unikać alkoholu, a więc skłonność do alkoholizmu jest u nich o wiele mniejsza. Stwierdzono także, że poziom serotoniny (hormon szczęścia) koreluje z poziomem alkoholu. Jednorazowe spożycie alkoholu powoduje wzrost serotoniny w mózgu i uczucie szczęścia, natomiast przewlekłe nadużywanie go wpływa na obniżenie ilości tej substancji, co wiąże się z powstaniem depresji. Alkoholik będzie zatem sięgał po alkohol, aby „leczyć się z depresji”, ale jego spożywanie będzie powodowało nasilenie objawów depresyjnych.
Czynniki społeczne
Wpływ społeczeństwa ma ogromne znaczenie w rozwoju uzależnienia. Nie bez znaczenia pozostają wzorce społeczne i rodzinne picia alkoholu. Należy jednak podkreślić, że alkoholicy wywodzą się zarówno z rodzin, w których jedno z rodziców było alkoholikiem, jak i tych całkowicie abstynenckich. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że w rozwoju uzależnienia istotną rolę odgrywają nieprawidłowe, zaburzone wzorce picia alkoholu, a także relacje międzyludzkie i sytuacje, w których osoba może poczuć się przymuszona do picia albo odrzucona z powodu abstynencji przez innych członków grupy.
Czynniki psychologiczne
Wiele badań wykazało, że zaburzenia zachowania oraz zachowania agresywne i antyspołeczne w dzieciństwie łączą się z wystąpieniem alkoholizmu w życiu dorosłym. Mogą być zatem traktowane jako czynniki zwiększonego ryzyka. Niedojrzałość emocjonalna może również mieć wpływ na rozwój alkoholizmu.
Czynniki duchowe
Duchowość jest pojęciem wielowymiarowym i nie powinna być utożsamiana jedynie z religijnością. Jest to bowiem pewna sfera życia, która wiąże się z zaangażowaniem jednostki w sprawy, rzeczy lub ludzi, które są dla niej najważniejsze i stanowią najwyższą wartość. Dla osoby, której picie alkoholu przynosi ulgę, staje się on środkiem do uzyskania czegoś wartościowego lub wartością samą w sobie. Potrafi on zatem zapełnić pustkę życiową.
Alkoholizm jest chorobą, powinien zatem być leczony. Ważne, by osoba, która jest uzależniona od alkoholu, sama zauważyła, że stanowi to dla niej problem i sama nie potrafi sobie z tym poradzić. Istotne jest wsparcie rodziny czy grupy, a także poszukanie czynników, które mogą sprzyjać rozwojowi uzależnienia, i próba ich eliminacji. Leczenie zwykle jest długie i jeśli alkoholik nie zgłosi się na nie z własnej woli, okazuje się nieskuteczne.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.