S. Faustyna uczy, nie tylko mnie, kontemplacji Boga w codzienności, żywego dialogu, jaki dokonuje się w naszym życiu z Ojcem Niebieskim, postawy zawierzenia wobec Niego oraz piękna i bogactwa chrześcijańskiego miłosierdzia. Niedziela, 12 kwietnia 2009
– Siostra ma możność obserwacji pielgrzymów, którzy przybywają do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Jaki jest ich charakterystyczny sposób i rodzaj przeżywanej i okazywanej pobożności?
– Ludzie nawiedzający to sanktuarium kierują się bardzo różnymi motywami, a od nich w dużej mierze zależy sposób spędzania czasu w tym świętym miejscu. Jedni chcą się pomodlić przed cudownym obrazem Jezusa Miłosiernego i przy grobie Jego Apostołki, przychodzą w konkretnym celu, z konkretnymi prośbami i podziękowaniami. Często wypisują je na kartkach lub w księdze wystawionej w tym celu w przedsionku kaplicy.
Tych próśb, podziękowań, świadectw jest bardzo dużo (rocznie ponad 120 tys. próśb i ok. 7 tys. podziękowań). Inni chcą umocnić swoją więź z Bogiem lub uporządkować swoje życie, wrócić do Pana Boga, często po wielu latach skorzystać z sakramentu pojednania, z pomocy duchowej czy rady w poradni. Jeszcze inni przychodzą na spotkanie z Jezusem wystawionym w Najświętszym Sakramencie, nieraz spędzają tu na modlitwie całe noce, wypraszając łaski dla siebie, swoich bliskich i miłosierdzie dla świata.
Są i tacy, którzy przybywają do Łagiewnik z ciekawości, by zobaczyć miejsce, do którego pielgrzymował Ojciec Święty Jan Paweł II i Benedykt XVI, i skąd w każdym tygodniu transmitowane są Msze św. oraz modlitwa w Godzinie Miłosierdzia, Koronka i rozmowy o miłosierdziu Boskim i ludzkim.
Pielgrzymi to miejsce kojarzą z formami kultu, jakie Pan Jezus przekazał przez s. Faustynę, dlatego bardzo licznie przybywają na modlitwę w chwili konania Jezusa (godz. 15), czyli na Godzinę Miłosierdzia, chętnie odmawiają Koronkę do Miłosierdzia Bożego, modlą się przed obrazem Jezusa Miłosiernego i tłumnie zjeżdżają na Święto Miłosierdzia, choć łaski do tego dnia przywiązane mogą uzyskać także w swojej parafii. W tym miejscu doświadczają miłosierdzia Boga w sakramentach świętych i w czasie osobistego spotkania z Ojcem bogatym w miłosierdzie.
– Czy można powiedzieć, że sanktuarium Bożego Miłosierdzia uczy pobożności pogłębionej i wprowadza w zamyślenie teologiczne?
– Zdecydowanie tak. Już samo orędzie Miłosierdzia, które w wielu językach głoszą siostry pielgrzymom, wzywa do pogłębiania ewangelicznej postawy zawierzenia Bogu (pełnienia Jego woli) i czynnej miłości bliźniego. A to prowadzi do refleksji nad własnym życiem i do nawrócenia. Siostry, które w ten sposób posługują pielgrzymom, są świadkami i nieraz słyszą świadectwa ludzi, którzy tutaj zmienili swoje życie, bo dotknęły ich słowa Jezusa, przekazane przez św. Faustynę. W sanktuarium organizowane są dni skupienia, rekolekcje, sympozja teologiczne i międzynarodowe Kongresy Apostołów Bożego Miłosierdzia.
To wszystko służy sprawie pogłębiania wiedzy teologicznej, lepszego rozumienia prawdy o miłosierdziu Boga i właściwej praktyki życia chrześcijańskiego w duchu miłosierdzia. Tutaj też ma siedzibę międzynarodowe Stowarzyszenie Apostołów Bożego Miłosierdzia „Faustinum”, które prowadzi programową formację w duchu Miłosierdzia w kilku językach. Tej sprawie służy wychodzący przy tym sanktuarium kwartalnik „Orędzie Miłosierdzia”, w całości poświęcony tematyce miłosierdzia i św. Faustyny, oraz publikacje Wydawnictwa „Misericordia”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.