Boża cisza

Sługa Boży Jan Paweł II podczas swej ostatniej pielgrzymki do Lourdes modlił się tymi słowami: „Maryjo, naucz nas od środka budować świat w milczeniu i modlitwie”. Ta krótka modlitwa wielkiego Papieża utwierdziła ojca Janusza Jędryszka w jego pustelniczym powołaniu. Przewodnik Katolicki, 25 lutego 2007




Pustelnia oczyszcza wiarę w Boga

Niektórzy ojca Janusza Jędryszka nie rozumieli; sądzili, że jego wybór życia pustelniczego jest ucieczką od problemów codziennej rzeczywistości.

Właśnie wtedy pospieszył mu z pomocą cierpiący już i mocno schorowany Sługa Boży Jan Paweł II, który podczas swej ostatniej pielgrzymki do Lourdes modlił się tymi słowami: „Maryjo, naucz nas od środka budować świat w milczeniu i modlitwie”. Ta krótka modlitwa wielkiego Papieża utwierdziła ojca Janusza Jędryszka w jego pustelniczym powołaniu. Przedtem w czasie proboszczowania w Darłowie w każdy Wielki Piątek kończył modlitwy słowami: „Abyśmy mogli wieść życie ciche i spokojne na cześć i chwałę Pana”.

Cisza nie jest milczeniem

Franciszkański pustelnik zdecydowanym głosem podkreśla: - Pustelnia to nie powrót do prymitywizmu. Pustelnia pełni rolę uszu. Cisza nie jest milczeniem. Nie ma tu światła, ale jest ciemność dla oczu, żeby więcej widzieć. W pustelni będziesz uczył się Boga od samego Pana Boga. Pustelnia jest po to, aby człowiek oczyścił swoją wiarę. Dzisiejszy człowiek, osaczony cały czas hałasem, nie ma miejsca, by znaleźć ciszę. Papież mówił niejednokrotnie do młodych „Wypłyń na głębię!”, ale gdzie w naszym Kościele jest ta głębia, skoro wszędzie – także w naszych świątyniach nie ma tak potrzebnej ciszy. Kościoły są przeważnie zamknięte, gdy nie ma nabożeństw, więc człowiek nie ma miejsca na ciszę i kontemplację. Dlatego młodzi dość często ciszy szukają w rozmaitych sektach, bo tam obiecują im spokój i wyciszenie.


Widok na franciszkańską pustelnię na Górze Polanowskiej. Fot. Bogdan Nowak

Odbudowa Góry Polanowskiej

Ksiądz Biskup Ignacy Jeż już w 1972 roku, obejmując diecezję koszalińsko–kołobrzeską marzył, by na pomorskiej ziemi przywrócić kult Matki Bożej, który wskutek reformacji został tutaj zlikwidowany. Najpierw udało się przywrócić dawna świetność sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej na Górze Chełmskiej, do której w 1991 roku pielgrzymował Jan Paweł II. Potem biskup zachęcił franciszkańskiego proboszcza w Darłowie o. Janusza Jędryszka, by zechciał zająć się odbudową sakralnego miejsca na Świętej Górze Polanowskiej. Był rok 1993.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...