publikacja 28.07.2007 10:17
W literaturze pięknej zdecydowanie łatwiej odnaleźć wlasne doświadczenia – dlatego właśnie wydaje się niezastąpiona w zrozumieniu fenomenu moralności; odnajdujemy w niej zresztą nie tylko doświadczenia, lecz również wzory, zmagania i portrety... Znak, 7-8/2007
I jeszcze ta wrażliwość... Kubuś Fatalista oraz Kubuś Puchatek, przestroga, by nie zabijać drozda, bo jego śpiew niesie niewinną radość nie okupioną żadną szkodą (zawarta w Zabić drozda Harpera Lee), i nieustępliwa pogoń za Moby Dickiem jak za własnym losem. Przypominają się też bohaterowie lat dziecięcych i bolesnego dojrzewania – mgła nad doliną Issy i wyśniony czar miasteczek opisywanych przez Isaaca Singera... I jeszcze pan Pickwick, który nie żałuje, że dwa lata poświęcił na przestawanie z rozmaitymi gatunkami i odmianami ludzkich charakterów, bo to „rozszerza horyzonty i zapładnia umysł”.
Nasza rozbudzona wyobraźnia zagląda „za drugą stronę lustra”, przemierza nieznane lądy i sięga gwiazd. By mądrze żyć, potrzeba wrażliwości i wyobraźni, a nie tylko norm, obowiązków i reguł.
Dobranoc, Kancie, lampę zgaś...
Doświadczenia, wzory, zmagania i portrety