Jaka przyszłość dla Kosowa?

14 listopada, na kilka dni przed wyborami w Kosowie, redakcja „Znaku” oraz Instytut Badań nad Cywilizacjami Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie zorganizowały dyskusję o przyszłości tej prowincji i całych Bałkanów. Poniżej prezentujemy obszerne fragmenty rozmowy. Znak, 12/2007




Pomiędzy pełną niepodległością a pełnoprawnym powrotem Kosowa do Serbii mamy jeszcze kilka innych możliwości – wśród nich coraz głośniej mówi się ostatnio o możliwym podziale Kosowa.

WOJCIECH STANISŁAWSKI: W takim przypadku mielibyśmy kolejny raz do czynienia z pewnym typem dwuwładzy. Na Bałkanach w ciągu ostatnich lat kilka razy zdarzyło się tak, że dwie strony jakiegoś sporu sprzecznie interpretowały ten sam przepis – i wszystko jakoś działało, przynajmniej do pewnego momentu. Przykładem jest Bośnia, w której przez jedenaście lat odmiennie interpretowano postanowienia pokoju z Dayton. Kiedy bośniaccy Muzułmanie i Serbowie mówili, że chcą Bośni „z Dayton” – myśleli o czymś zupełnie innym. Od połowy października mamy do czynienia z bardzo niebezpieczną sytuacją: rozbieżność obu interpretacji została nagłośniona i grozi paraliżem państwa.

W północnym Kosowie, które stanowi ok. 2/5 terytorium całej prowincji, mamy de facto do czynienia dwuwładzą i milczącą zgodą Prisztiny na utrzymywanie finansowanych przez Belgrad serbskich szkół i jednostek administracji lokalnej. Jeżeli Albańczykom zależy na uniknięciu konfrontacji, to w ich własnym interesie jest zaproponowanie Serbom autonomii w północnym Kosowie i zgoda na obecność Belgradu na poziomie socjalno-administracyjnym. Gdyby jednak Serbia wprowadziła tam z powrotem swoje jednostki policji, byłby to doskonały pretekst do rozpoczęcia konfliktu.

JAN PIEKŁO: Mówię to z głębokim smutkiem: utraciłem wiarę, prawdopodobnie bezpowrotnie, w wieloetniczne Kosowo. W enklawie Lipjan widziałem niedawno serbskie dzieci jadące autobusem do szkoły przez albańską część miasta. Na chodnikach przy trasie przejazdu stały małe dzieci albańskie i wykonywały gesty rozpoznawalne na całym świecie jako podrzynanie gardła. Serbskie dzieci pokazywały z autobusu dokładnie to samo. Tak wygląda w tej chwili „wieloetniczne” Kosowo. Niestety taka sama sytuacja jest w Bośni – wieloetniczna Bośnia, może poza fragmentami Sarajewa, nie istnieje. Musimy się z tym liczyć.
Nie jest wykluczone, że „najmniejszym złem” jest w tej sytuacji próba podziału wzdłuż granic etnicznych, czyli oddanie Serbii terenów na północ od rzeki Ibar. Jest to rozwiązanie straszne, niedobre, bardzo będę nad nim bolał – ale chyba nie ma lepszego wyjścia.

Taka sytuacja oznaczałaby też ostateczny podział serbsko-albańskiej Mitrowicy…

ADAM BALCER: W północnych dzielnicach Mitrowicy są jeszcze małe skupiska Albańczyków, miejsca, z których ich nie wypędzono. W południowych nie ma już niemal ani jednego Serba. Kiedy Kosowo ogłosi niepodległość, będzie to najbardziej niebezpieczne miejsce. Jeśli Serbowie z północnej Mitrowicy zaczną wypędzać Albańczyków z ich małych enklaw, prawie pewny jest albański odwet wobec serbskich enklaw w całym Kosowie – i zamieszki podobne do tych w 2004 roku. Serbowie z północnego Kosowa i Belgrad muszą sobie zdawać sprawę z tego, że zakładnikami tej sytuacji – oraz stroną, która może wtedy najbardziej ucierpieć – są ich rodacy żyjący w enklawach po stronie albańskiej.

Kosowscy Albańczycy byliby może nawet skłonni zaakceptować oficjalny podział prowincji, ale byłoby to dla nich trudne psychologicznie ze względu na to, że Mitrowica urosła do rangi najważniejszego symbolu ich nacjonalizmu. Z kolei Serbia nie zgodzi się na wymianę terytoriów: północne Kosowo w zamian za Preševo i Bujanovac, dwie gminy na południu Serbii – po pierwsze ze względu na strategiczną trasę komunikacyjną nad Morze Egejskie, która tamtędy biegnie, po drugie dlatego, że zdaniem Belgradu powrót do Serbii północnego Kosowa powinien być rekompensatą za utratę reszty prowincji, a nie zwykłą wymianą terytoriów.


«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...