Podstawowym zadaniem człowieka jest poszukiwanie prawdy. Źródłem nieuczciwości staje się zafałszowanie rzeczywistości. U podstaw nieuczciwości leży fałszywy obraz Boga, siebie samego, a w konsekwencji – także własnych powinności względem Boga i człowieka. Zeszyty Karmelitańskie, 1/2009
W jaki sposób tę relację budować i rozwijać? Nie ma miłości bez obecności. Odnajdywanie obecności Bożej w życiu człowieka jest tak samo pracochłonne, jak budowanie relacji z bliźnimi. I bazuje na tych samych zasadach.
Uczciwość jest jedną z podstawowych zasad powszechnego prawa wzajemności. Oznacza ona, że wzajemne zobowiązania obie strony podejmują jako zadanie i mają wolę ich przestrzegać. Uczciwość dotyczy odpowiedzialności za podjęte zobowiązanie. Człowiek jest istotą rozumną także w tym sensie, że potrafi kłamać. Rozumność nie gwarantuje wyboru dobra. W kontekście tym należałoby zapytać o pojęcie „dobra wspólnego”.
W dobru wspólnym mają udział jedynie osoby ludzkie, które w sposób rozumny kierują się ku życiu społecznemu, mając w nim swój wkład, ale równocześnie nie przestają mieć swoich własnych celów i zadań, które przekraczają porządek celów i zadań społeczeństwa.
Dobrem wspólnym, jako celem całości społecznej, nie jest zbiór dóbr indywidualnych osób. Całość społeczna składa się przecież z części, które stanowią równocześnie całości – z osób ludzkich. Stąd też dobro wspólne społeczeństwa nie może być przeciwstawiane dobru każdej z jego części tak, iż musi ono spełniać podstawowy warunek personalistyczny. Jest ono wspólne dla całości i dla części, na które się przenosi i które powinny z niego korzystać.
Główną wartością tak pojętego dobra wspólnego jest umożliwienie osobom ludzkim pełnego rozwoju ich życia osobowego. W skład dobra wspólnego wejdą więc takie elementy, których cechą charakterystyczną jest komunikatywność, rozumiana jako zdolność do przechodzenia wartości na każdą osobę ludzką tak, by dopomóc jej w pełni rozwoju.
Podstawową cechą dobra wspólnego społeczeństwa jest to, iż jest ono dobrem „przyjmowanym” w osobach oraz dobrem w osobach „otrzymywanym”. Zatem przenosi się ono na osoby, względnie się im oddaje jako częściom całości społecznej. Wartości składające się na treść aksjologiczną dobra wspólnego są ponadczasowe, tak, iż przekraczają one granice społeczeństwa. Są to: prawo naturalne, zasada sprawiedliwości i miłości, wartości życia duchowego, prawda, piękno.
Wolność człowieka a droga do prawdy
Podstawowym zadaniem człowieka jest poszukiwanie prawdy. Źródłem nieuczciwości staje się zafałszowanie rzeczywistości. U podstaw nieuczciwości leży fałszywy obraz Boga, siebie samego, a w konsekwencji – także własnych powinności względem Boga i człowieka. Jakże często we współczesnej mentalności możemy zaobserwować szczególną dezintegrację między poznaniem a życiem, prawdą a odpowiedzialnością, między etyką a wieloma dziedzinami ludzkiej egzystencji.
Ważnym elementem tej dezintegracji jest szczególnie rozdźwięk między etyką a polityką, gospodarką i życiem społecznym. Przyjmuje się, iż rozdarcie to w dziedzinie epistemologicznej sięga poglądów Kartezjusza, w dziedzinie politycznej – Machiavellego, gospodarczej – Smitha, a społecznej – Hobbesa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.