Pięćdziesiąt lat ciemności

Drobna, energiczna zakonnica, z której twarzy nie znika uśmiech. Oddana bez reszty założonemu przez siebie dziełu pomocy najuboższym i umierającym. Taki wizerunek Matki Teresy przeważnie pamiętamy. Mówi on wiele, ale nie wszystko. Okazuje się bowiem, że uśmiech na jej twarzy skrywał wielki dramat. List, 4/2008



Noc wiary


Noc wiary jest jednym z etapów na drodze duchowego rozwoju. Wielcy klasycy myśli religijnej opisują ją jako wejście w ciemność - ciemność, która może przestraszyć i pochłonąć. Doświadczenie to dotyka nie tylko mistyków, ale jest treścią wiary każdego prawdziwie wierzącego. Każdy z nas, jeśli świadomie przeżywa swoją więź z Bogiem, będzie musiał dojść do etapu jej oczyszczenia, oczyszczenia z egoizmu wiary, nadziei i miłości. Jak mówi o. Kłoczowski, życie duchowe „nie może być nieustannym klaskaniem i radością", nie może sprowadzać się tylko do entuzjazmu i poczucia bycia kochanym. Czasem przychodzi taki moment, że trzeba wraz z Jezusem zawołać: Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił (Mk 15, 34), moment, w którym nasza więź z Bogiem oprze się tylko na wierności „mimo wszystko". Nie trwanie przy Bogu wtedy, kiedy jest dla mnie wspaniały i obdarza mnie wielkimi łaskami, ale przejście przez ogołocenie, kenozę, jest prawdziwym sprawdzianem wiary. Jeden z wybitniejszych Ojców Kościoła, św. Ireneusz z Lyonu napisał, że „Bóg stał się człowiekiem po to, aby człowiek stał się Bogiem". Można odczytać te słowa w prostym kluczu: dzięki temu, że Chrystus stał się człowiekiem, będzie nam w niebie „Bosko". Można też w innym: „Bóg ogołocił samego siebie, zrezygnował z miłości do nas ze wszystkiego, abyśmy tak jak On, umieli z miłości ze wszystkiego rezygnować, czasem nawet z poczucia, że On jest z nami.

Inny autor, C.S. Lewis w swojej książce „Rozwód ostateczny" opisuje historie ludzi, którzy zmarli, ale nie dostali się do nieba. Przebywają w rozrastającym się w nieskończoność mieście-piekle (nikt nie chce mieszkać blisko sąsiada), z którego codziennie kursuje autobus do nieba. Każdy może do niego wsiąść i wyjechać z miasta raz na zawsze. Za bilet wystarczy tylko jedno: rozwód ostateczny z tym, co zniewala, a jednocześnie - paradoksalnie - daje poczucie bezpieczeństwa, zadowolenia. Mogą to być nieczyste myśli, zaborcza miłość, ale też kurczowe trzymanie się zasad, a nawet teologia, czyli niedopuszczanie do siebie myśli, że Bóg może być nieco inny, niż go sobie w uczonych książkach opisaliśmy. Aby dostać się do nieba, trzeba z tego wszystkiego zrezygnować i pójść krok dalej, w nieznane, innymi słowy: zawierzyć.

Przejście przez noc wiary jest takim właśnie zawierzeniem. Nietrudno znaleźć w historii Kościoła przykłady świętych, którzy przeszli przez taką noc wiary, musieli zawierzyć, mimo iż wszystko wokół, ale też, a może przede wszystkim w nich samych, mówiło im, że to nie ma sensu. To Jan od Krzyża, Teresa z Avila, Mała Teresa. Żaden z tych świętych nie trwał jednak w nocy wiary tak długo jak Matka Teresa. Ona musiała zawierzyć dwa razy; pierwszy raz w momencie powoływania dzieła, drugi, w momencie (jakże długim) jego trwania. Jeden z kierowników duchowych Matki Teresy, o. Neuner SJ, pomógł jej w pewnym stopniu przejść przez ten stan. Dzięki niemu zrozumiała, że cierpi wraz z Jezusem, a pustka, której doświadcza, ogołocenie, umożliwiająjej „identyfikację z tymi, którym chce służyć": opuszczonymi, najbiedniejszymi, bezbronnymi. Nie znaczy to, że poczuła się lepiej, a osamotnienie i odrzucenie ustały. Nie. Dzięki temu łatwiej jej było jedynie trwać w wierności wysiłkiem woli. Trudno sobie coś takiego wyobrazić. Nawet krótkie bolesne doświadczenia potrafią nas przecież całkowicie rozbić. Łatwo wtedy zrzucić winę na Pana Boga i odwrócić się od Niego, zapaść się w sobie, a co dopiero jeśli doświadczenie takie trwa pół wieku. Teresa jednak nie zamknęła się ani na swoją misję, ani na ludzi, ani na Boga. I być może ta jej wewnętrzna walka o to, by wytrwać, jej zawierzenie mimo wszystko, jest tak naprawdę o wiele większym dziełem niż to, za które cenił ją świat.



«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...