Uciekać można we wszystko: w pracę, seks, życie towarzyskie, sen, alkohol, fantazje, w religię też. W każdej sytuacji psychika może stosować jakiś przebiegły mechanizm ratujący przez poczuciem porażki, przykrości, a przede wszystkim chroniący przed przykrą prawdą. List, 4/2009
W jednym z podręczników do psychologii można znaleźć taką oto anegdotę. Pewnego razu student zapytał wykładowcę: „Panie Profesorze, czym jest nauka?". Po chwili namysłu profesor odpowiedział: „Nauka jest szukaniem czarnego kota w ciemnym pokoju".
„A czym jest filozofia?" - kontynuował student. „Jest szukaniem czarnego kota w ciemnym pokoju, w którym żadnego czarnego kota nie ma". „Czym w takim razie jest psychoanaliza?". „Psychoanaliza - odrzekł profesor po chwili zastanowienia - psychoanaliza jest szukaniem czarnego kota w ciemnym pokoju, w którym żadnego czarnego kota nie ma, czasem jednak można jakiegoś znaleźć"
mechanizmy obronne
To, co psychoanaliza może zrobić dla teorii osobowości - komentuje autor anegdoty - to wskazać, po pierwsze, że w naszej psychice zachodzą procesy, z których nie zdajemy sobie sprawy, a po drugie, że mimo to możemy próbować je poznać. Jednym z osiągnięć psychoanalizy było wprowadzenie do psychologii pojęcia mechanizmów obronnych.
Ogólnie mówiąc, są to psychiczne sposoby radzenia sobie z lękiem, który pojawia się w konfrontacji z jakimś trudnym wydarzeniem. Są to procesy nieświadome, które jednak przy odrobinie dobrej chęci, a czasem z pomocą drugiej osoby, można próbować zdemaskować. Psychologowie opisali kilkanaście takich zachowań, do najważniejszych należą m.in.: racjonalizacja, wyparcie, sublimacja, zaprzeczenie, reakcja upozorowana, projekcja i regresja.
Racjonalizacja to szukanie usprawiedliwiania i sensowności jakiegoś nieakceptowanego zachowania czy niepowodzenia. Akademickim przykładem jest bohater bajki Ezopa pt. „Lisek i winogrona". Lisek z powodu swoich krótkich nóżek w żaden sposób nie mógł dosięgnąć kuszących, dorodnych kiści winogron.
Zamiast jakoś poradzić sobie z problemem, doszedł do wniosku, że winogrona są na pewno kwaśne i lepiej ich nie próbować. Odszedł więc z pogardliwą miną co prawda bez winogron, ale z poczuciem, że postąpił właściwie. Racjonalizacja ukryta jest w myśleniu „nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło". Skradziono mi samochód, ale przecież dzięki temu będę musiał więcej chodzić na piechotę, a spacer to zdrowie. Okazuje się, że w takiej sytuacji - zupełnie niesłusznie - zaczynamy widzieć same korzyści.
Wyparcie to usunięcie z pola świadomości i pamięci wydarzeń czy wspomnień, które są nieprzyjemne, niewygodne i budzą lęk. Przykładem jest reakcja studenta, który zapomina o terminie trudnego egzaminu, albo głośne ostatnio „zadziwiające" przypadki wypierania przez byłych tajnych współpracowników SB tego, co robili, nawet w obliczu potwierdzających to dokumentów. Mogą oni nie pamiętać swojej przeszłości nie dlatego, że dana sytuacja nie miała miejsca albo że kłamią, ale dlatego, że ich psychika skutecznie poradziła sobie z niewygodnymi treściami, spychając je w podświadomość.
Sublimacja to przeniesienie popędu, potrzeb, motywów z celu, którego nie można osiągnąć zgodnie z przyjętymi zasadami, na cel akceptowany społecznie. Jeżeli ktoś lubi widok krwi, to całkiem możliwe, że będzie szukał zajęcia, które zaspokoi jego pragnienia, np. zostanie chirurgiem.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.