Mity na temat mediów

Środki przekazu pełnią wszak szereg funkcji – począwszy od informacyjnej, edukacyjnej i rozrywkowej, poprzez funkcję kontroli społecznej, a skończywszy na funkcji integracji społecznej w sytuacji, gdy media jednoczą odbiorców wokół jakiegoś istotnego problemu społecznego. Cywilizacja, 24/2008



„Człowiek medialny”, który ogranicza swą percepcję świata do narzędzia uzupełniającego i zwielokrotniającego jego zmysły, żyje bardziej w kontakcie z rzeczywistością „teoretycznie możliwą” niż autentyczną. Ma więcej doświadczenia z obrazami, aniżeli z osobami i przedmiotami realnymi. Maleje zasób jego osobistych obserwacji, natomiast w coraz większym stopniu informacje o otaczającym go świecie są wiadomościami z drugiej, a nawet z trzeciej ręki. Środki przekazu pełnią w pewnym sensie rolę lornetki przybliżającej widzowi określony wycinek życia. Niemniej jednak zwróćmy uwagę na fakt, że lornetki używa się, będąc bezpośrednim świadkiem wydarzeń, tymczasem media przybliżając odbiorcy obraz i relacjonując konkretne fakty, oddalają go od wspomnianych wydarzeń w sensie fizycznym. Telewidz otrzymuje w efekcie substytut rzeczywistości.



Konkluzja


Współczesny człowiek w o wiele większym stopniu, niż bywało to dawniej, jest skazany na wiedzę o charakterze pośrednim, „z drugiej ręki”. Jakie pozostają mu w tym względzie możliwości działania? Konieczna jest przede wszystkim troska o niezależność sądu, własne zdanie, analiza i roztropna ocena otrzymywanych komunikatów. Nawet widz kulturalny i świadomy swej roli może stracić orientację wskutek wieloletniego kontaktu z medialną propagandą; to, co w pierwszej chwili było nie do przyjęcia, z czasem staje się obojętne, a nawet możliwe do zaakceptowania. Przypomnijmy zatem złotą receptę, którą sformułowali już starożytni, a powtarzali ją święci i doktorzy Kościoła, choćby św. Franciszek Salezy. Brzmi ona: „Poznaj samego siebie”. Oto niezawodna rada: nieustannie analizuj wszystko to, co dzieje się wewnątrz ciebie i identyfikuj źródła oraz charakter pojawiających się w tobie myśli i obrazów, by wyeliminować te, które są obce (nie pojawiły się jako efekt twojego myślenia, rozumowania oraz aktywności twojej woli) oraz te, które twoje sumienie (oczywiście wciąż budzone i uwrażliwiane) uzna za negatywne.

Pojęcie „wychowanie do mediów” ma w omawianej kwestii wciąż swe zastosowanie. Szczególnie zaszczepienie użytkownikowi postawy krytycznej wobec środków przekazu, która w pierwszym rzędzie angażuje intelekt. Wszak od niego zależy poznawanie rzeczywistości (w tym medialnej) oraz ocena zjawisk. Postulat ten wypada realizować poprzez systematyczne poszerzanie wiadomości na omawiany temat. Wiedza czerpana z literatury przedmiotu, własne przemyślenia oraz opinie innych można z pożytkiem wykorzystywać w stałym kontakcie z mediami, co jest warunkiem formowania dojrzałej postawy krytycznej wobec nich. Nie należy się jednak ograniczać do paru środków przekazu, lecz czerpać z różnych źródeł. Pozwoli to, poprzez porównywanie, „uzyskać stopień wiarygodności zarówno w odniesieniu do danego medium, jak i publikowanych przez nie informacji” – argumentuje bp Lepa.

Dojrzały krytycyzm wobec środków przekazu buduje się także w następstwie dialogu z innymi ludźmi, co umożliwia człowiekowi ćwiczenie dociekliwości intelektualnej. Cudze opinie o mediach i publikowanych treściach mogą doprowadzić do twórczej polemiki, która rodzi względnie obiektywny krytycyzm [17]. Do dyskusji niezbędne są argumenty, stąd przede wszystkim należy zwrócić uwagę na prawidłowy stosunek do prawdy, a wiemy, że różnie z tym bywa w konfrontacji przeciwstawnych opinii, nierzadko nacechowanej potężnym ładunkiem emocji [18].



[17] Zob. A. Lepa, dz. cyt., s. 144.
[18] Zob. tamże, s. 144-145.



***

Piotr T. Nowakowski - doktor nauk humanistycznych w zakresie pedagogiki; wykładowca Wydziału Zamiejscowego Nauk o Społeczeństwie KUL w Stalowej Woli oraz Instytutu Edukacji Narodowej; autor książek: Sekty – co każdy powinien wiedzieć (1999), Sekty – oblicza werbunku (2001), Fast food dla mózgu, czyli telewizja i okolice (2002), Modele człowieka propagowane w czasopismach młodzieżowych. Analiza antropologiczno-etyczna (2004).
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...