Co będzie symbolizować to słowo? Co ono będzie oznaczać? Bo przecież nie chodziło tylko o olśnienie słowem jako takim. Wtedy za najważniejsze uznałem, że to słowo będzie wyrażać taki sposób rozumienia osoby ludzkiej, człowieka, który można nazwać personalistycznym. Więź, luty-marzec 2008
– Ale religia to przecież nie tylko, a na pewno nie przede wszystkim tworzenie więzi społecznych.
– Tak, to przede wszystkim więź z Bogiem.
– Na koniec zatem spytam o ten najgłębszy wymiar więzi – duchowy. Czy myśląc o religijności, duchowości – także swojej osobistej – zwraca Pan uwagę przede wszystkim na wymiar prawd wiary i zasad moralnych, czy też na wymiar duchowej więzi z Bogiem?
– Absolutnie jedno i drugie. Człowiek sobie na ogół tego nie uświadamia i nie dokonuje takiej autorefleksji. Raczej rzadko analizujemy naszą wiarę – po prostu ją przeżywamy lub nie. Ale nie wyobrażam sobie postawy wiary bez osobistej więzi z Bogiem. Oba te elementy więzi religijnej muszą współistnieć. Wiara musi się zwracać ku innym ludziom, bo to jej istotny sens i treść. A siła tej postawy bierze się ostatecznie z relacji ja-Bóg. I nigdy nie mogę być tylko „ja” sam.
,i>– W Pańskim myśleniu wyraźnie obecne jest uniwersalistyczne rozumienie katolicyzmu. Nie było ono bynajmniej oczywiste w Pańskiej generacji. Skąd się to wzięło?
– Pamiętam katechizm ks. Jana Ziei zbudowany wokół trzech punktów: „Jestem człowiekiem, jestem Polakiem, jestem chrześcijaninem”. Ta kolejność była bardzo wymowna i mówiła mi bardzo wiele, od czego należy zaczynać. Później, w warstwie świadomego kształtowania postaw nazywaliśmy to katolicyzmem otwartym. Dziś niektórzy mówią, że to zjawisko należy do przeszłości. Dla mnie natomiast postawa katolicyzmu otwartego jest zawsze aktualna, bo to postulat ponadczasowy. Bez otwartości na drugiego człowieka – tak jak bez więzi – nie da się żyć.
– Dziękuję na koniec za stworzenie „Więzi” i za ten zobowiązujący tytuł pisma. Obyśmy dzisiaj umieli temu zadaniu sprostać.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.