I nie opuszczę cię aż do śmierci

Niedziela 17/2010 Niedziela 17/2010

Dotrzymali słów przysięgi małżeńskiej: „I nie opuszczę Cię aż do śmierci”. Do ostatnich chwil życia pozostali razem. Jej ciało zidentyfikowano po ślubnej obrączce

Zabrany z domu w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r., był internowany i prawie rok przebywał w Strzebielinku. Żona została wtedy sama z roczną Martą, nie wiedząc, co się z nim stanie. W 2008 r. zorganizował wsparcie delegacji państw regionu, by zaprotestować przeciw rosyjskiej interwencji w Gruzji. Został wtedy ostrzelany w rejonie przygranicznym. Czy się o niego bała?

– Życie w ogóle jest niebezpieczne, ale nie sposób żyć w ciągłych obawach, w trwodze. Zawsze zakładam, że musi być dobrze – powiedziała w jednym z wywiadów Maria Kaczyńska.

Lech Kaczyński uczył nas narodowej dumy. Jako Prezydent Warszawy powołał do życia dosłownie w ostatnim momencie – bo pokolenie Kolumbów nieubłaganie odchodzi – Muzeum Powstania Warszawskiego. Odznaczał zapomnianych bohaterów. Dzięki niemu satysfakcję u schyłku życia odzyskiwały matki więzione w stalinowskich więzieniach, pominięci bohaterowie „Solidarności”, sędziowie odmawiający skazywania działaczy „Solidarności”, „Sprawiedliwi wśród Narodów Świata”.

Ktoś z internautów napisał w kondolencjach: „Panie Prezydencie! Larum grają! A ty się nie zrywasz?! Szabli nie chwytasz? Na koń nie siadasz? Co się stało z tobą, żołnierzu? Zaliś swej dawnej przepomniał cnoty, że nas samych w żalu jeno i trwodze zostawiasz?”.

Panie Prezydencie! Larum grają! A ty się nie zrywasz?! Szabli nie chwytasz? Na koń nie siadasz? Co się stało z tobą, żołnierzu? Zaliś swej dawnej przepomniał cnoty, że nas samych w żalu jeno i trwodze zostawiasz?

 

Pieśń o małym rycerzu

autor tekstu: Jerzy Lutowski

kompozytor: Wojciech Kilar

 

W stepie szerokim, którego okiem

Nawet sokolim nie zmierzysz:

Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa

Pieśni o małym rycerzu.

 

Choć mały ciałem, rębacz wspaniały

Wyrósł nad pierwsze szermierze.

I wieki całe będą śpiewały

Pieśni o małym rycerzu.

 

Ty, któryś w boju, i ty, coś w znoju

I ty, co liczysz i mierzysz!

Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa

 Pieśni o małym rycerzu.

 

Ballada pochodzi z polskiego serialu telewizyjnego pt. „Przygody pana Michała”. Premiera telewizyjna – 14 listopada 1969 r. 

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...