Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Dialog w małżeństwie to słowa. Jeśli słowa, to cierpliwe, niezazdrosne i niebezwstydne – wypowiedziane bez gniewu i bez urazy, w tonacji miłości. Dialog w małżeństwie to także gesty, spojrzenia i milczenie; dotknięcia subtelne i delikatne.
Były lata, że nie chciało mu się modlić, ba, chodzić do kościoła. Pytał – muszę? Dopiero, gdy powiedziałam „musisz”, to szedł. To „ciągnięcie siebie ku górze” dotyczyło wszystkich sfer. Wywiadówki, niesforność dzieci. Mówiłam mężowi:„albo to bierzesz, albo tego nie będzie, bo ja już nie daję rady”. To tylko na pozór przeszkadza w byciu jednością