Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Do pastuszków fatimskich przychodziło wielu księży, aby ich przesłuchać, sprawdzić ich wiarygodność, ale tylko o jednym mówi się, że poszedł z dziećmi na Cova da Iria i pomodlił się z nimi na różańcu.
Ks. prał. Jerzy Steckiewicz przyjechał do obwodu kaliningradzkiego w Rosji w 1991 r. Władze obwodu przez wiele lat z dumą informowały świat, że mieszkają tam wyłącznie ateiści. Podkreślano, że to „nowoczesna ziemia”. Po przyjeździe ks. Steckiewicz rozpoczął poszukiwanie wiernych. Przemieszczał się z miasta do miasta samochodem z przyczepą zamienioną na kaplicę. W krótkim czasie odnalazł kilkuset katolików.
Ogrom cierpienia, które musiały znosić dzieci fatimskie przerasta siły dorosłego człowieka. Umartwienia, prześladowania, więzienie, groźby, szyderstwa czy choroba – to wszystko można znieść dzięki Bożej Opatrzności. W historii Franciszka i Hiacynty może odnaleźć się wiele osób i rodzin, które zmagają się ze swoją codziennością.