Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Ale dlaczego ja muszę się modlić?
Powinniśmy się modlić za naszych zmarłych – należy jednak pamiętać, że skuteczność naszej modlitwy zależy od tego, czy wstawiając się za nimi u Boga, jesteśmy w stanie łaski uświęcającej. Jeżeli króluje w nas grzech, niweczy on skuteczność naszych modlitw.
Kim dla Ciebie jest Ojciec Pio? Czy masz do niego jakieś nabożeństwo? – zapytała mnie jedna z moich przyjaciółek. Zdecydowanie i mocno odpowiedziałam: – Tak, ale się już przez jego wstawiennictwo nie modlę, bo mnie nie wysłuchał... Usłyszałam samą siebie i poczułam lekki ucisk w żołądku.
Samotna modlitwa daje nam nowe wnętrze zdolne do przyjmowania innych w ich osamotnieniu i głoszenia im Dobrej Nowiny o Bogu, który nigdy nie pozostawia człowieka jego losowi. Daje ona ku temu konieczną wolność od człowieczych (często) zaborczych oczekiwań, w których nie ma miejsca na sam na sam z Bogiem, ale dojmujące pożądanie wypełniania sobą przestrzeni ludzkich relacji, którego końcem są zamieszanie i ciągły niepokój o swoje życie.
Jako diakon w czasie praktyki w Krośnie uczyłem w przedszkolu. I tam od dzieci pięcioletnich kilka razy słyszałem: „nie mam czasu”. Zwrot, który obijał się im o uszy niemal każdego dnia. Tak mówili rodzice, wychowawczynie w przedszkolu. Stał się częścią życia i powszechną wymówką. Ba, jeśli ktoś mówi, że ma czas, to jakby był niedzisiejszy. I ja spóźniłem się z tekstem do tego numeru tłumacząc się brakiem czasu. Takie czasy.
Rola i znaczenie w indywidualnym i wspólnotowym wyznawaniu chrześcijańskiej wiary
Lekarstwem na uzdrawianie naszych więzi z Bogiem osobowym i tym samym, konsekwentnie, z drugim człowiekiem jest celebrowana modlitewna intymność z Nim. On mieszka w nas. Św. Teresa od Jezusa na nowo pomogła chrześcijanom odkrywać, że droga do spotkania z Bogiem prowadzi przez wnętrza własnego serca. Sposobem jest modlitwa wewnętrzna. Sposobem, który w końcu przestaje być tylko sposobem, aby stać nową formą życia, nowym człowieczeństwem w Chrystusie.
Gdyby Chrystus nie pokonał szatana na drzewie Krzyża i nie powstał z martwych, nie byłoby w ogóle o czym mówić, bo nie byłoby Dobrej Nowiny, tylko zła.
„Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego” (Mt 18, 3).
Bardzo często pytacie, jak się modlić, to bardzo dobrze, uczniowie Jezusa też to pytanie zadawali swemu Mistrzowi. Najciekawsze odpowiedzi to te, które płyną z życia, zadałem więc pytanie o osobistą modlitwę wielu osobom, kilkaset spośród nich zechciało odpowiedzieć, prezentuję cztery wybrane, odpowiedzi.