Uniewinnienie gen. Czesława Kiszczaka od zarzutów przyczynienia się do śmierci górników z kopalni „Wujek” wywołuje jednoznaczne komentarze: to porażka i kompromitacja polskiego wymiaru sprawiedliwości.
„Całe nasze życie jest jak kamień rzucony w wodę. Nigdy nie wiemy, jakie kręgi zatoczymy naszym upadkiem, czyją śmierć spowodujemy i kogo uzdrowimy" .
Stolica Apostolska domaga się moratorium na wykonywanie kary śmierci. Wskazuje, że nie działa ona odstraszająco, a jej nieodwracalność nie pozwala na weryfikację ewentualnych błędów.
Życie i śmierć są stanem zero-jedynkowym. Nie można częściowo żyć i nie można częściowo umrzeć. Ale przejście między tym stanem zero-jedynkowym wcale nie jest skokowe.
Jest anioł ludzkiego powołania – Gabriel, anioł śmierci – Michał, są adorujący Boga Serafini i Cherubini, jest Anioł Stróż, są Boży posłańcy, ale zdarzają się też rozrabiaki i łobuzy.
Może ona być wykonana w różny sposób: poprzez celowe przedawkowanie analgetyków w celu przyspieszenia zgonu; zaprzestanie leczenia bądź reanimacji, odłączenie respiratora lub sztucznej nerki, gdy choroba nie wykazuje znamion terminalności; towarzyszenie lub pomoc w samobójstwie; iniekcja śmiertelnej substancji. W eutanazji nie akceptuje się śmierci naturalnej, lecz prowokuje się śmierć przyśpieszoną.
Nigeria, najludniejsze państwo Afryki, gdzie śmierć przyjeżdża nocą na motorach, podkłada bomby i pali żywcem, wołając przy tym: „Allah jest wielki”.
Dzisiejszy człowiek żyje tak, jakby miał nie umierać. Tragedia pod Smoleńskiem pokazała, że śmierć jest zawsze tragedią, tym większą, gdy nie jesteśmy w stanie na nią się przygotować.
Nasza nadzieja dotyczy przede wszystkim życia wiecznego. A właściwie powinna dotyczyć, bo czy my w ogóle myślimy tak realnie o tym, co Bóg dla nas przygotował po śmierci?
Ksiądz Jerzy Popiełuszko za życia opiekował się wszystkimi potrzebującymi. Także teraz, ponad ćwierć wieku po swojej tragicznej śmierci, nie przestaje pomagać tym, którzy proszą go o duchowe wsparcie.