Katolicy (bez ryby) na ulicy
Jeśli wierzymy tak jak jeździmy samochodami, to nasza wiara wystawiana jest naprawdę na wielką próbę. Polscy kierowcy albo pozostawiają ją na progu domów, albo po prostu adrenalina przesłania im cały świat. Chyba nawet św. Krzysztof gubi się w bogactwie prymitywnych gestów i zachowań obecnych w świecie komunikacji drogowej.