Tolerancja - matka głupich...?
Dzisiejsza tolerancja przegląda się w lustrach, defiluje w paradach, bo w nich odbija się jej oblicze. Parady: "Równości", "Miłości" - to współczesne, masowe manifestacje zdominowane odmiennością. Plebejskie targowiska różnorodności, pełne istot jakby przeniesionych z gabinetów osobliwości. Niedziela, 6 maja 2007