Miasta średniowieczne nie miały własnego systemu oświetleniowego, nocami tonęły w mrokach i tylko nieliczni ludzie, majętni, mogli sobie pozwolić na służbę, która pochodniami oświetlała im drogi w wąskich uliczkach
Zapisane piórem pożółkłe kartki nie mają nawet stu lat, jednak o ich zakup walczyło wielu zamożnych kolekcjonerów. List bowiem napisany został w miejscu bezprecedensowego historycznego cudu: w belgijskich okopach pod Ypres, w noc wigilijną 1914 r. Niedziela, 27 grudnia 2009