Od 60 do 95 proc. dzieci poczętych metodą in vitro umiera. Istnieje spore ryzyko, że te, które przeżyły, urodzą się z wadami rozwojowymi. Zdumiewające, że „sztuka lekarska” – nauka, ratująca życie ludzkie, to samo życie świadomie uszkadza i niszczy.
Doktryna katolicka stoi niezmiennie na stanowisku, że całe ludzkie życie od momentu poczęcia poprzez wszystkie fazy rozwoju, aż do naturalnej śmierci jest święte, ponieważ jest ludzkim, ale ukształtowanym na obraz i podobieństwo Boże.
Tylko Bóg jest wszechwiedzący. Nawet aniołowie niebiescy nie posiadają wglądu do wielu spraw wiadomych tylko Najwyższemu. Ludzka niewiedza, skoro dzielimy ją z aniołami, nie jest więc powodem do wstydu
Wiele już zostało powiedziane i napisane na temat szatana, jego działania i wpływu na życie innych istot. Jednak przyglądając się współczesnemu człowiekowi – oraz temu, jak żyje i funkcjonuje w świecie – wydaje się rzeczą ważną, by wciąż przypominać o szatanie i jego działaniu, by nie ulegać sugestii – własnej czy innych – że zło nie istnieje
Byliśmy w sytuacjach zagrożenia życia. Uniknęliśmy śmierci w wypadku, w którym zginął mój syn. Zawsze będzie dla mnie tajemnicą, w jaki sposób udało się uratować moją półtoraroczną córkę, która była już pod wodą.
Chrześcijańscy małżonkowie, którzy odrzucają homoseksualny styl życia, nie mogą zostać rodzicami zastępczymi – stwierdził Wysoki Trybunał w Londynie.
Gdy decydujemy o przyznaniu się do jakiejś niegodziwości, kłamstwa wobec bliskiej nam osoby, bardzo boimy się odrzucenia. Prośba o przebaczenie najczęściej mieszka w sercu ściśniętym przez lęk.
Co ciekawe, scena Zwiastowania jest początkiem rozciągniętego w latach całego ciągu Bożych interwencji, w których na pierwszym planie pojawiają się aniołowie – Boży posłańcy – sami z siebie jednak niemi, a jedynie przekazujący ludziom słowa Pana
Prawdziwa jałmużna to danie siebie i może jej dokonać każdy, w każdej sytuacji – bo zawsze możemy siebie dać – bez względu na to, kim się jest, bez względu na wykształcenie, zasób portfela, wiek, bez względu na cokolwiek.
Upomnienie braterskie nie polega na folgowaniu swojej naturze przez bezduszne wytykanie cudzych wad i wyciąganie ich na światło dzienne. A już żadną miarą nie można mówić o upomnieniu braterskim wówczas, kiedy wprost pojawia się chęć górowania, dominowania, „odgrywania”, upokarzania lub zawładnięcia drugim.