Mimo to Stowarzyszenie Patriotyczne nie daje za wygraną i – ratując swoje intratne stanowiska – usiłuje utrzymać status quo. Watykan jednak nie widzi trudności w uznaniu biskupa wybranego przez wiernych, zwłaszcza że jest szansa zachowania zasady, iż w jednej diecezji przewodzi jeden ordynariusz. Przegląd Powszechny, 5/2007
Rezultatem zbyt ostrej rywalizacji wzorców matriarchatu i patriarchatu są zranione kobiety, zranieni mężczyźni oraz zranione dzieci. Brak równowagi między tymi wzorcami może spowodować, że kolejne pokolenia będą cierpiały na syndrom „wiecznych dzieci”. To zjawisko jest dość powszechne w Stanach Zjednoczonych. Przegląd Powszechny, 5/2007
Na tak luksusowy wybór papieża-Niemca, bezpośrednio po wielkim papieżu-Polaku mógł sobie pozwolić tylko Duch Święty. Nikt z Polaków by w tym kierunku nie szedł. Podobnie Niemcy! Widzę w tym znak, że Opatrzność czuwa nad Polakami i Niemcami. Przegląd Powszechny, 4/2007
Najdogodniej jest poddać analizie trzy komponenty: w jakiej mierze o rozmieszczeniu ludzkich i materialnych zasobów wytwórczych rozstrzyga rynek, a na ile decyduje o tym rząd; jakimi metodami rząd oddziałuje na poziom produktu krajowego brutto, inflacji i bezrobocia oraz jakie są metody i zakres redystrybucji dochodów. Przegląd Powszechny, 4/2007
Coraz bardziej staje się oczywiste, że postmodernizm – bo o nim tu można wtedy mówić – dotarł już i głęboko przeniknął w świat medycyny. Dotyczy to nie tylko polskiej rzeczywistości, bowiem jest on obecny w Europie i reszcie cywilizowanego świata. Przegląd Powszechny, 4/2007
Czy jednak nie nadużywa się wyobraźni, przypisując Janowi Pawłowi II zasługi w walce o demokrację, albo w transformacji światowej sytuacji, w waloryzacji praw człowieka w polityce czy w upowszechnieniu metody dialogu? Czy papież nie przywłaszczał sobie ich kompetencji? Albo czy nie wyolbrzymia się jego znaczenia? Przegląd Powszechny, 3/2007
Komercja nie jest zagrożeniem dla prawdy czy dobra społecznego. Można mówić prawdę na sposób encyklik papieskich, a można mówić jasno, prosto i „tabloidalnie”, jak Jezus. Prawda jest ta sama, przekaz gorszy lub lepszy. Przegląd Powszechny, 3/2007
Czym jest tożsamość chrześcijańska? To jest pierwsze i podstawowe pytanie, na jakie trzeba sobie odpowiedzieć, jeśli chce się mówić o jakimkolwiek wpływie na naszą, chrześcijańską, samoświadomość. Spróbujmy zatem zdefiniować ją sobie na nasz użytek. Przegląd Powszechny, 3/2007
Czym ta Solidarność była? Solidarność zawiązała się pod laską związku zawodowego – padło już taki stwierdzenie, ale ono jest mylące. „Pod laską” może się zawiązać konfederacja. Związek zawiązany pod laską konfederacji? Jeśli spojrzy się na to pod tym kątem, odsłania się nam całkiem nowy obraz Solidarności. Przegląd Powszechny, 2/2007
Sądząc po zachowaniu, spora część trenerów, futbolistów i kibiców jest przekonana, że Pan Bóg też interesuje się futbolem. To, że sprawozdawca telewizyjny poleca w gorących sytuacjach włoską bramkę opiece Najświętszej Panienki, nikogo tu nie razi. Podobnie jak trener skrapiający ławkę wodą święconą. Przegląd Powszechny, 2/2007