Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Jezus był domniemanym synem Józefa w rozumieniu innych ludzi, którzy nie znając tajemnicy Wcielenia Syna Bożego sądzili, że Józef był naturalnym ojcem Jezusa. To domniemane ojcostwo Józefa względem Jezusa stało się faktyczną przeszkodą dla tych ludzi, którzy nie chcieli uznać Go za Mesjasza.
Bywały chwile, gdy przychodził mi do głowy pomysł, by zostać księdzem lub zakonnikiem. W moim przypadku był na tyle abstrakcyjny, że z wrodzonej przekory brałem go nawet pod uwagę. Nic bardziej oderwanego od rzeczywistości niż stwierdzić: „Byłbym dobrym księdzem, takim z powołania". Bycie mężem, tatą, wyobrażałem sobie znacznie rzadziej. Pewnie dlatego, że było mi dużo bliższe, niż myślałem
Na wszystko w życiu przychodzi czas. Dla dwojga kochających się ludzi, decydujących się na bycie razem, naturalną koleją rzeczy jest to, że po ślubie pragną zostać rodzicami.
Dojrzały, dobry, pełen miłości ojciec jest skarbem. Nie każdy jednak może mieć z takim „brylantem” do czynienia. Mówi się, że ojcostwo pogrążone jest w kryzysie. Kłótnie, rozwody, nieporozumienia czy niedomówienia powodują, że współcześnie wiele dzieci dorasta w obecności tylko jednego z rodziców.
Miłość pełna uczucia, sprawia, że osoba czuje się kochana. A jeśli ktoś czuje się kochany, możesz prosić go także o to, czego normalnie nie chciałby zrobić. Możesz prosić o rzeczy, które pomagają mu dojrzewać, a które zazwyczaj odrzuca.
Ojcostwa, rozumianego jako wyjątkowy rodzaj autorytetu prowadzącego do dobra, wprowadzającego młodych w życie w szacunku do podstawowych wartości, do jakich od wieku zaliczano Boga, ojczyznę, honor i rodzinę, czyli wszystkie te ideały, które dziś dominujący nurt kultury i ideologii stara się zniszczyć lub przynajmniej obrzydzić
Rozmowa z o. Józefem Augustynem, jezuitą, redaktorem naczelnym czasopisma „Życie duchowe”, profesorem Wyższej Szkoły Filozoficzno-Pedagogicznej Ignatianum w Krakowie, znanym rekolekcjonistą i kierownikiem duchowym.
Jeżeli ojciec nie zbuduje z dzieckiem przyjaźni do czternastego roku życia, nie zbuduje jej także później, ponieważ od tego wieku dzieci zaczynają tworzyć własny świat.
Każdy ojciec ma do wypełnienia określone zadania. Jest on przede wszystkim opiekunem i głową rodziny – gwarantem jej stabilności i dobrobytu. Ojcostwa trzeba się nauczyć. Niektórym przychodzi to łatwo, inni mają z tym duży problem. Świadomość odpowiedzialności za innych, ważnych dla nas ludzi może być przytłaczająca. Ludzie, których kochamy, często potrafią przysporzyć nam zmartwień.
Wszystkie rocznice i uroczystości po 10 lutego nadal mają dla Łukasza wyjątkowy charakter. – Mimo trudu i bólu, to też jest świętowanie. Po to są te zewnętrzne rytuały. Żeby odróżnić ten dzień od wszystkich pozostałych – podkreśla młody mąż i ojciec.