Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W ostatnich latach Kościół katolicki boryka się z kryzysem spowodowanym m.in. skandalami (prawdziwymi i domniemanymi) wykorzystywania seksualnego nieletnich przez kapłanów.
W naszych, już dość długich, rozważaniach, które prowadzimy na temat kapłaństwa, na łamach dwumiesięcznika „Rycerz Młodych”, mówiliśmy o wielu jego aspektach. Jest jeszcze jeden, dość ważny aspekt... Żaden mężczyzna, który chce zostać kapłanem, nie zostanie nim, jeśli go nie spełni. Jest to święty celibat.
Bez względu na to, jak szlachetne czy nieszlachetne byłyby powody odejścia kapłana, Kościół nie powinien, nie może z tego brata zrezygnować, pozostawić go samego, a tym bardziej potępić.
Każdy z nas musi wybrać w sposób wolny i odpowiedzialny drogę, którą będzie zdążał do nieba. A mówiąc jeszcze dokładniej, każdy z nas musi odczytać, jaką drogę, czyli jakie powołanie, wybrał dla niego Bóg.
Po ujawnieniu kolejnych afer pedofilskich w niemieckim Kościele tamtejszym katolikom przestaje już wystarczać słowo „przepraszam”. Publiczna dyskusja coraz częściej dotyczy problemu celibatu.