Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Ujmuje całość w małym fragmencie, potrafi zauważyć wszechświat w ziarnku piasku, niebo w jednym kwiecie, całą nieskończoność w okruszynie chleba, a wieczność w jednym obrocie wskazówek zegara (por. W. Blake). Życie i powołanie matki – jak zauważył Jan Paweł II w czasie jasnogórskiego Apelu – wyraża się w czuwaniu.
Minka jako 16-latka została zgwałcona. Urodziła córkę, ale musiała oddać ją do adopcji. Jednak nie zapomniała o dziecku. W dniu 77. urodzin swojej córki, Bethy Jane, poprosiła Boga, by przed śmiercią mogła choć raz ją zobaczyć. Oto ich niezwykła historia.
„Baju baj, baju baj, proszę pana, ja nie jestem taka pierwsza lepsza Anna (…) Czego pan chce? Poskarżę się mojej mamie” – to słowa jednej z piosenek niezapomnianej Anny Jantar
O macierzyństwie, potrzebach mam rezygnujących dobrowolnie z pracy zawodowej oraz konieczności wewnętrznego rozwoju a także o początkach akademii dla matek opowiada Marcelina Metera – żona, matka czworga dzieci, familiolog oraz tłumacz i redaktor, założycielka Akademii Mamy Róży.
Czasem ludzie mnie pytają: Czy nie chciałaby siostra mieć dziecka? Czy nie szkoda siostrze, że nie ma swoich dzieci?
Miałem 6 lat, gdy zmarł mój ojciec. Od tego momentu mama samotnie wychowywała piątkę dzieci. Wzięła na siebie obowiązki ojca i swoje – opowiada znany historyk prof. Jan Żaryn.
Czy macierzyństwo jest trudne? Nie, skądże. Ostatnio na portalach internetowych rekordy popularności bije film, na którym widać mamę opowiadającą o tym, jak to bardzo chciałaby zjeść obiad ciepły, nawet nie gorący, no i pogryziony, a nie połknięty. Nawet śmieszne. Z reguły jednak matkom w naszej kulturze nie wolno narzekać. Przyjrzyjmy się tym kilku nieistniejącym problemom.
Macierzyństwo zaczyna się już w chwili poczęcia dziecka i dojrzewa wraz z nim. Wzruszenie płaczem nowo narodzonego, smutek niepłodności i radość adopcji – to różne aspekty macierzyństwa. Ale i matka jedynaka, i matka kilkorga dzieci z radością świętują 26 maja Dzień Matki.
Jedna to mama dwóch córeczek. Elegantki. Jak tylko zobaczą coś nowego w pracowni, chcą dla siebie. Bo to takie ładne! Druga to mama dwóch synów. Energetyczni. Jeśli podczas gonitwy przez pokoje, ich wzrok nagle zatrzyma się na wieszaku i nowym projekcie, szczerze wrzeszczą: Jaki piękny ptak! Dominika i Kasia. Dwie Mamy i dwie kobiety z pasją. Wydawałoby się, że szyją. No po prostu szyją. Nic bardziej mylnego! Szyją życiem. Pragnieniem piękna, którego szukają, którym uwielbiają się otaczać i które rozdają innym. Oto powycinane i pozszywane skrawki ich światów.
Pan Bóg najlepiej wie, kiedy kogo zabrać – mówi 92-letnia matka bł. ks. Jerzego Popiełuszki