Krzyż – znak, symbol, przedmiot. Na ile obecny w naszym życiu, na co dzień i od święta? Jak wiele znaczący? Czy napomina, prowadzi, staje się przewodnikiem i świadkiem historii naszego życia? Niedziela, 21 lutego 2010
Coraz bliżej końca Adwentu, odliczanie do świąt czas zacząć. Trzecia niedziela przypomina, że nie chodzi o cielęcy zachwyt czy słomiany zapał, ale o radość ze zbliżających się narodzin Boga dla człowieka.
Podobno w Konstantynopolu przekupki na targu rozmawiały o Trójcy Świętej. Dziś miejscem debaty o dogmatach coraz częściej staje się uniwersytet. Niedziela, 27 września 2009
Oczekujemy świętych kapłanów, świadków Zmartwychwstałego, zdolnych do praktykowania duchowego ojcostwa, a jakże często zapominamy, że mamy ich takich, jakich sobie wymodlimy; oni wiszą „na nitkach naszej modlitwy”. Niedziela, 21 czerwca 2009
Święci to niełatwy orzech do zgryzienia dla ludzi im współczesnych. Człowiek święty jest zawsze wskazówką ofiarowaną przez Pana Boga danemu pokoleniu, mówiącą, że jest Bóg, że jest życie wieczne. Dlatego święci są często wyrzutem sumienia dla innych, budzą kontrowersje swoim zachowaniem i postawami. Niedziela, 21 września 2008
Ograniczenie niedzielnego handlu to nie żadna katastrofa, bo przecież nie zmniejszy popytu konsumenckiego. Zresztą i tak nie lubimy robić zakupów w niedzielę.
Lekarz, profesor, minister, sprzątaczka, kucharka, kierowca. Co łączy tych ludzi? Każdy z nich może zostać święty. Przekonuje o tym Opus Dei, które ma już 80 lat Niedziela, 23 listopada 2008
W ten czas świąt Bożego Narodzenia każdy z nas upodabnia się do pasterzy, którzy przybywają do stajenki, by oddać cześć Dzieciątku. Nasze myśli biegną także w miejsca, które były sceną wcielenia Boga. Jaka jest obecnie sytuacja chrześcijan mieszkających w miejscach uświęconych życiem Syna Bożego? Niedziela, 27 grudnia 2009
Ankiety papieża Franciszka są dokładną diagnozą sytuacji rodzin na całym świecie. Kościół poznał już chorobę, a teraz ojcowie synodu poszukują skutecznej recepty na kryzys
Otto zapytał go, czy nie zechciałby spędzić Wigilii z jego rodziną. Fryderyk był mu naturalnie wdzięczny, ale wiedział, że swą przyprawioną tęsknotą smutną miną tylko popsuje im radość Bożego Narodzenia. Podziękował, zapłacił i wyszedł. Niedziela, 21 grudnia 2008