Podobno jest to w Rzymie jedyny neogotycki kościół. Wielu z mieszkańców miasta nawet o nim nie słyszało. Tymczasem w jego wnętrzu mieści się niezwykła kolekcja, którą na przełomie XIX i XX w. zebrał pewien francuski franciszkanin. Nazwał ją Muzeum Dusz Czyśćcowych. List, 10/2008
Nie jestem fanką hucznego świętowania sylwestra. Od zawsze czułam tego dnia jakiś społeczny przymus radości. A dużo chętniej pod koniec roku zapadam się w sobie i snuję refleksje nad sensem czasu, przemijania i starości
Organiści rzeczywiście wolą grać starsze kolędy, których kopalnią jest śpiewnik kościelny ks. Jana Siedleckiego z końca XIX wieku. Nie jest to jednak dziwne, jeśli uświadomimy sobie, że polska tradycja bożonarodzeniowego kolędowania obejmuje około 10 tys. pieśni. Czas Serca 93/2007
W związku z kanonizacją Jana Pawła II, która odbędzie się 27 kwietnia br. w Rzymie, nie można zapomnieć jego spotkań z młodymi z całego świata. Papież bowiem od początku swego pontyfikatu z myślą o nich ustanowił Światowe Dni Młodzieży. Stały się one znakiem rozpoznawczym jego papieskiej posługi.
Kapłan wciąż musi czynić wysiłki, aby utrzymywać równowagę między zaangażowaniem w działalność duszpasterską a dbałością o swoje życie duchowe. Okazuje się, że jest to jedno z trudniejszych wyzwań kapłańskiego powołania.
Drogi Arkadyjska, Marmurowa i Kuretów – trzy główne arterie miasta – tętnią życiem jak za czasów jego największej świetności. Tłumy turystów odwiedzających Efez dobitnie świadczą, że jest on jednym z najbardziej interesujących miast starożytnych w Europie
Mija trzydzieści lat od pierwszej pielgrzymki apostolskiej Jana Pawła II do naszej Ojczyzny (2-10 czerwca 1979 r.). Pochylmy się ponownie nad papieskim przesłaniem tamtej pielgrzymki. Niech pomogą nam w tym poniższe wspomnienia. Różaniec, 6/2009
Światowe Dni Młodzieży po raz kolejny pokazały, że w młodzieży drzemie ogromna siła wiary i przywiązanie do Chrystusowego Kościoła. Papież Franciszek potwierdził i uwolnił ten potencjał.
Franciszek często odkładał przygotowany wcześniej tekst i improwizował. Nie unikał tematów trudnych i nie bał się proponować wymagających rozwiązań.
Jest ich siedem: Słowenka, jedna ze Sri Lanki, dwie Indyjki i trzy Polki. Zwykle siostry – Misjonarki Miłości – wychodzą po dwie, szukając najbardziej potrzebujących pod mostami, na działkach.