Końcówkę siódmego rozdziału Listu do Rzymian św. Pawła można by sparafrazować następująco: planowałem dobro, ale zrobiłem źle. Św. Paweł nigdy nie krzyczy na siebie: Głupi! Co ja zrobiłem?! Znowu mi nie wyszło. U niego w centrum jest Pan Bóg, a nie ja: Trudno. Panie Boże, oddaję ci to. Jutro będzie lepiej. List, 3/2008
Poprzez ciało doświadczamy nas samych, piękna tego świata oraz łączących nas z innymi więzi. Korzystając ze zmysłów, możemy komunikować siebie i odbierać sygnały wysyłane przez inne osoby. Ciało pomaga nam realizować w sobie to, co psychiczne i duchowe. Dla niektórych jednak staje się ono pułapką, która koncentruje na sobie większość ich myśli, emocji i dążeń. Jedną z chorób zamykających nas w pułapce ciała jest hipochondria.
Mama to ktoś, dla kogo nie ma rzeczy niemożliwych. Przekonuję się o tym, pracując jako pedagog w szpitalu dziecięcym.
Czy doświadczenie, jakie przeżył Paweł pod Damaszkiem, w jakiś sposób przypominało to, czego doświadczają osoby w stanie śmierci klinicznej? Czy światłość, która oślepiła i zmieniła bezwzględnego prześladowcę chrześcijan w pełnego miłości świadka Chrystusa, była tą samą światłością, którą widzą osoby będące na granicy życia i śmierci?
O cierpieniu i wierze, z dr Elżbietą Wiater, teologiem i historykiem, rozmawia ks. Grzegorz Zembroń MS
Czy jako rodzice i wychowawcy jesteśmy bezbronni wobec narastającej fali nihilizmu wśród młodych ludzi? Nawet jeśli odpowiedź nie będzie w pełni zadowalająca, trzeba robić wszystko, by być coraz skuteczniejszym. Temu celowi służą m.in. Tygodnie Wychowania
Czerwone Brygady w imię obłędnej ideologii latach 1972-1986 zamordowały we Włoszech ponad 130 osób, a raniły lub celowo okaleczyły ponad 2 tys. swoich ofiar. Marina Petrella należała do rzymskiej jaczejki. Zamordowała wiceszefa włoskiej policji, brała udział w kilku porwaniach. Przegląd Powszechny, 11/2008
Dlaczego chodzimy do wróżek? To miłe usłyszeć, że mój los jest gdzieś zapisany. Że jestem kimś! To jest takie przeniesienie się w świat baśni, w którym czujemy się wyjątkowo. Wzrastanie, 1/2009
O radości chrześcijanina z ks. bp. Antonim Długoszem rozmawia Karolina Polak.
Człowiek, nawet jeśli twierdzi, że Boga nie ma, wyrywa się z czasoprzestrzeni jak tylko może; jest w nim drugi głos, który mówi, że to, co materialne, nie wystarcza. Tygodnik Powszechny, 29 listopada 2009