„Pedagogika wstydu” – tak trafnie określił znany prawicowy polityk postępowanie władz III Rzeczypospolitej i rodzimych mediów tzw. głównego nurtu, coraz słabszego wprawdzie, lecz wciąż posiadającego monopol na kształtowanie obrazu Polski za granicą. Podważaniu poczucia dumy z naszej narodowości służy systematyczna i prowadzona w sposób przemyślany polityka nie tylko rządzących III Rzeczpospolitą, ale również wpływowych środowisk oraz publicystów Zachodu. Być Polakiem to dziś „obciach”.
Padały ważne deklaracje, składano konkretne obietnice, Śląsk wizytowali politycy wszystkich opcji. Ale kłopoty polskiego węgla i górnictwa to nie tylko wewnętrzny problem polityczny naszego kraju.
Przymiotnik katolickie nie oznacza, że pismo, zamieszczając artykuły o edukacji, literaturze czy polityce, ma reprezentować w tych sprawach stanowisko Kościoła. Tygodnik Powszechny, 16 grudnia 2007
Czy można obwiniać producentów broni o to, jak jest używana? Na Zachodzie nad takimi pytaniami dyskutują politycy, ludzie Kościoła i obywatele. Tygodnik Powszechny, 25 maja 2008
Problematyka rodzinna od lat jest marginalizowana przez rządzących, czego dobitnym dowodem jest to, że nakłady na politykę rodzinną stawiają Polskę na ostatnim miejscu w Unii Europejskiej.
O niepolityczności polityki i jakości debaty publicznej, o demokracji i „telekracji” oraz o tym, czy „pospolite ruszenia” mogą być skuteczne – z dr. Tomaszem Żukowskim rozmawia Wiesława Lewandowska
Siedemdziesiąt lat temu wymordowano strzałem w tył głowy niemal 22 tysiące polskich jeńców wojennych i więźniów. Był to jeden z etapów realizowanej przez Sowietów polityki wyniszczenia polskiej inteligencji.
Ukrywanie problemów kraju jest polityką krótkowzroczną, podyktowaną wyłącznie logiką kalendarza wyborczego. Można ten sposób postępowania zrozumieć, ale narzuca się pytanie o cenę, jaką będzie musiało zapłacić całe społeczeństwo
Nauczanie Kościoła w sprawach pokoju przekracza porządek bieżącej polityki, sięgając głębiej do źródeł, na których można budować sprawiedliwą i szczęśliwą przyszłość dla wszystkich narodów. Niedziela, 3 stycznia 2010
W ciągu dwóch ostatnich lat zamknięto połowę polskich redakcji za wschodnią granicą, a te, które przetrwały, toną w długach. Ich katastrofalny stan to zasługa polityki Ministerstwa Spraw Zagranicznych