Jestem przeciwnikiem ograniczania rachunku sumienia tylko do szczegółowego wyliczania grzechów. Nazywam taki rachunek patologicznym, bo pokazuje nieprawdziwy obraz człowieka - tylko jego jedną, grzeszną stronę. Owszem, powinienem uświadomić sobie własne grzechy i winy, ale trzeba, aby rachunek sumienia obejmował również dobro, które uczyniłem od czasu poprzedniej spowiedzi
O pięciu warunkach dobrej spowiedzi opowiada o. Andrzej Tupek SP, proboszcz parafii Matki Bożej Ostrobramskiej w Krakowie i kapłan z wieloletnim stażem nie tylko w konfesjonale.
Podobno najłatwiej nawiązać kontakt z rodakami, gdy się narzeka. Coś w tym jest Przewodnik Katolicki, 22 marca 2009
Łzy, żal i ogromny lęk najczęściej towarzyszą kobietom borykającym się z dramatem aborcji, w którym rozpoznały grzech przeciwko Bogu, życiu i samym sobie… Jaką mają szansę nie tylko na otrzymanie rozgrzeszenia, ale także na prawdziwą odnowę życia duchowego w sobie i wejście na drogę wewnętrznego uzdrowienia? Jest jedyna droga: sakrament pokuty i pojednania.
Tylko Kościół, a w nim najwyższy urząd – Ojciec Święty, który stoi na straży wierności nauce Chrystusa, może rozstrzygać, jak powinna być wykonywana władza odpuszczania grzechów. Kościół ustala też, jak należy godziwie celebrować sakrament pokuty Przewodnik Katolicki, 8 marca 2009
Przyzwyczailiśmy się do kupowania najlepszych towarów, które spełnią nasze konkretne oczekiwania. Idąc do spowiedzi, wymagania trzeba stawiać sobie, a Boga prosić o łaskę Przewodnik Katolicki, 29 marca 2009
Kolejny penitent klęka przy konfesjonale. Wyznaje swoje grzechy, zaznaczając wcześniej, kiedy ostatni raz otrzymał rozgrzeszenie. Słysząc to, spokojnie pytam, dlaczego ostatnia spowiedź była tak dawno. Bo ja z tą dzisiejszą spowiedzią chodziłem od kilku lat... Przewodnik Katolicki, 18 marca 2007
O spowiedzi początkach, zmianach, które zaszły i nie tylko z o. Piotrem Jordanem Śliwińskim, założycielem szkoły spowiedników, rozmawia Michał Wnęk.
Rozmowa z ks. Fabiánem Báezem – pielgrzymem z Buenos Aires, zaproszonym do papieskiego samochodu podczas audiencji generalnej w środę 8 stycznia 2014 r.
Panie Boże, widzisz, jaki jestem w tej chwili. Przyjmij mnie takiego, choć nie jestem dziełem sztuki, ale zaledwie kiczowatym obrazem. Ty, Panie, wiesz, że nawet na takim kiczu etycznym można coś dobrego wyhodować