Uczciwość wobec Boga, własnego sumienia, przełożonych, kolegów, spotykanych kobiet. Jeszcze raz uczciwość. Zacząć od uczciwości, a za nią przyjdzie wszystko inne. Kapłaństwo to piękny, ale wymagający „plan na życie”. Niedziela, 14 czerwca 2009
Milena Kindziuk: – Czy kapłan też może trafić do piekła?
O. Józef Augustyn SJ: – Jak każdy. Niektórzy artyści średniowieczni, cięci na dostojników kościelnych, w swych dziełach umieszczali ich w piekle jeszcze za ich życia. My, księża, doświadczamy takich samych pokus i zagrożeń, jak wszyscy inni.
– Z jakich grzechów najczęściej spowiada się kapłan? Czy z takich jak każdy śmiertelnik?
– Wyznania przy spowiedzi nie mogą być traktowane jako socjologiczny sondaż. Ale skoro stajemy przed takimi samymi pokusami jak wszyscy, to i grzechy mamy jak wszyscy. Kanclerz Kurii Metropolitalnej w Katowicach ks. Grzegorz Olszowski mówił ostatnio, że najważniejsze problemy księży to: łatwe porzucanie kapłaństwa, nadużywanie alkoholu, problemy z seksualnością, wypalenie, frustracje, depresje. To wszystko powiązane jest z problemami moralnymi. Jeżeli ksiądz się nie modli, takie zachowania i postawy przychodzą automatycznie.
Święty i grzesznik
– O. Badeni twierdzi, że najtrudniejszą rzeczą w życiu kapłana jest brak kobiety. Czy Ojciec też tak uważa?
– Nie uważam tak. Najtrudniejszy w życiu księdza jest brak poczucia sensu życia, ostatecznego celu. Z pewnością o. Badeni, mówiąc tak, zakładał, że każdy ksiądz wie, po co żyje, i dlaczego przyjął święcenia. Ale nie jest to oczywiste. Ksiądz może utracić sens życia i może zapomnieć, po co przyjął święcenia. Sens życia zdobywa się każdego dnia, czasami w pocie „skrwawionego” czoła, jak Jezus w Ogrójcu.
Dawałem kiedyś rekolekcje pewnemu duchownemu. Przysłał go biskup... problem kobiety itd. Początkowo odprawiał je niechętnie. Ale stał się cud. Kiedy się przełamał, modlił się jak dziecko, a na końcu publicznie powiedział: „Przez wiele lat byłem księdzem niewierzącym...”. To nie był problem celibatu, ale wiary. „Jeżeli Mnie miłujecie, zachowacie moje przykazania” – powiedział Jezus.
– Ale przyzna Ojciec, że istnieje problem kobiety w życiu księdza.
– Miłość kobiety, ojcostwo – obok wolności osobistej – to najpiękniejsze i najważniejsze doświadczenie mężczyzny tutaj, na ziemi. Gdy wyrzekamy się tego, odczuwamy bolesny brak. Udawanie, że to nie problem, jest kłamstwem. Problem ludzkiej miłości jest gdzieś wówczas zdławiony i ujawnia się w innej postaci, zwykle gorszej, np. w żądzy władzy, posiadania, zmysłowości itp.
Ale i kobieta nie jest dla mężczyzny ostatecznym celem. Apelowałbym do dziennikarzy, aby litowali się nad księżmi cierpiącymi z powodu celibatu... Bo to nie jest prawda... Problem samotności księdza jest trochę głębszy i ma bardziej złożone przyczyny. Wielu żonatych mężczyzn ma przecież te same problemy co celibatariusze, choć mają żony...
– Papież ustanowił w Roku Kapłańskim odpusty dla księży. Czy są im one rzeczywiście potrzebne?
– Bardzo mi się to podoba. W ten sposób Papież przypomina księżom, że są jak wszyscy wierni, którym posługują. Wszystko, co wierni świeccy robią w życiu duchowym, winniśmy robić i my, księża. Mamy te same potrzeby duchowe, religijne, moralne. Dobrze byłoby, aby nasi parafianie widzieli na własne oczy, że my, księża, jak i oni, spowiadamy się.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.