O sukcesie szkolnym ucznia w znacznym stopniu decyduje harmonijna współpraca nauczycieli i rodziców, zwłaszcza że cele edukacji tych dwóch środowisk są zbieżne. Niestety, praktyka dnia codziennego temu przeczy. Wychowawca, 1/2010
„Między szkołą a rodzicami często zdarzają się różnice w poglądach na wychowanie dzieci, a czasami brakuje po prostu zaufania i chęci współpartnerstwa. Zdarza się, że rodzice oskarżają nauczycieli o znęcanie się psychiczne, o trudności we wzajemnej komunikacji wynikające z nieżyczliwości nauczycieli, o niemożność porozmawiania z nauczycielem w czasie przerwy lub w innym terminie. Prawdopodobnie wiele uwag krytycznych pod adresem nauczycieli jest wygłaszanych okolicznościowo, pod wpływem emocji. Jednak wiadomo, iż plotka powstaje w sytuacji niezadowolenia klienta. Należy zatem przyjrzeć się etiologii owego niezadowolenia, pamiętając o tym, iż klientem szkoły jest uczeń oraz jego rodzice.
Jako przeszkody utrudniające współpracę rodziców ze szkołą wymieniane są: dominacja nauczycieli nad rodzicami, ignorancja rodziców; brak wyrozumiałości i zainteresowania sytuacją rodzinną uczniów, tematyczna jałowość spotkań z rodzicami; brak współdziałania nauczycieli w tworzeniu klimatu współpracy; ograniczenie się nauczycieli jedynie do realizacji celów dydaktycznych, młody wiek kadry nauczycielskiej; sprowadzanie współpracy z rodzicami do wypełnienia nakazów pedagogicznych, świadczeń finansowych i usługowych; braku czasu nauczycieli; obawa przed szczerą rozmową i nieliczeniem się nauczycieli ze zdaniem rodziców.
Opinie te często przybierają charakter oskarżeń i dowodzą dezaprobaty dla kadry pedagogicznej. W ocenie rodziców nauczyciele zachowują się nietaktownie, przyjmują ich zwykle na gwarnym korytarzu, na stojąco i w pośpiechu. W rozmowie panuje ton autorytarny. Jakiekolwiek próby polemiki wywołują u nauczycieli postawy apodyktyczne, często przenoszone na kontakty z dziećmi.
Ponadto rodzice twierdzą, iż nauczyciele rzadko starają się tworzyć warunki sprzyjające systematycznym spotkaniom z nimi. Dotyczy to w równej mierze kontaktów zbiorowych, jak i indywidualnych. Zwykle do takich spotkań dochodzi tylko w sytuacjach nagannego zachowania ucznia oraz podczas wywiadówek. Prawie zupełnie nauczyciele nie praktykują korespondencji z rodzicami (np. o uczniach kształcących się poza miejscem zamieszkania, mieszkających na stancjach, w bursach czy internatach), którą rodzice uważają za ważny czynnik obustronnej informacji i doradztwa w trudniejszych sytuacjach wychowawczych.
Współpraca rodziców ze szkołą to sprawa niezwykle trudna ze względu na dużą liczbę czynników, które różnicują środowisko rodzinne. Są nimi: wiek rodziców, pochodzenie społeczne, poziom życia kulturalnego, środki materialne itd. Jej pomyślność zależy od rozpoznania, z jakim środowiskiem nauczyciel ma do czynienia. Wiedza ta daje możliwość ukazania kierunku podjęcia działań w celu przybliżenia rodzicom wiedzy o rozwoju, wychowaniu i nauczaniu swoich pociech.
W całokształcie podejmowanych działań rodziców z nauczycielem. M. Łobocki dodatkowo wyodrębnia wiele trudności, a w szczególności akcentuje:
1. Zbytnie obarczanie odpowiedzialnością za wychowanie wyłącznie nauczycieli lub wyłącznie rodziców, co paraliżuje wszelką współpracę.
2. Brak uzgodnionych celów oraz sposobów współpracy nauczycieli i rodziców, co wywołuje chaotyczne, przypadkowe i pozbawione celowości podejmowanie wielu działań, niedostosowanych do możliwości, oczekiwań zarówno rodziców, jak i nauczycieli.
3. Zbyt przedłużające się współdziałanie wyłącznie o charakterze jednokierunkowym, co prowadzi do rozgoryczenia nauczycieli i rodziców, wygaśnięcia wzajemnych więzi.
4. Wyolbrzymianie przez nauczycieli i rodziców spraw związanych z nauką uczniów. Błąd ten wynika głównie z przypisywania szkole przede wszystkim funkcji dydaktycznej, pomniejszania i niedoceniania zaś jej funkcji opiekuńczo-wychowawczej.
5. Traktowanie współdziałania nauczycieli i rodziców w sposób formalny lub doraźny (wywiadówka).
6. Organizowanie współdziałania nauczycieli i rodziców jedynie z powodu niezwykłych okoliczności lub warunków życiowych uczniów.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.