Dzisiaj słowo „ofiarowanie” jest raczej zastępowane zwrotem „przygotowanie darów”. Nie powinno przy tym zabraknąć naszych własnych darów ofiarnych, które ze sobą przynosimy i kładziemy wraz z hostią kapłanowi na patenę. Czas serca, 101/2009
przygotowanie na spotkanie z Jezusem w czasie Przeistoczenia
Spotkanie z Jezusem wyrasta z ofiary, z oddania Mu naszych serc. Jest to najlepsze przygotowanie na moment Przeistoczenia i do Komunii św. W prostocie i jedności serca wszystko powinno należeć do Boga, albowiem wszystko pochodzi od Niego. Każdy dar jest prezentem Boga, o ile nawet jest owocem ludzkiej pracy. My zaś możemy i powinniśmy wszystkie te dary z powrotem składać Bogu w ofierze.
Naszą ofiarę Bogu powinniśmy składać z radością: nasze ciało (serce, mózg, oczy, uszy, nasze zmysły, naszą płciowość itd.), naszą duszę (to, co świadome i nieświadome, przeszłość, obecność i przyszłość, czas, nasze dobre czyny, nawet naszą zawodność, nasze cierpienia i krzyże, radości, miłość itd.), naszych bliźnich (rodzinę, sąsiadów, kolegów i koleżanki z pracy, przyjaciół i „wrogów”), naszą własność (ubranie, mieszkanie, auto, pieniądze, wiedzę, talenty i zdolności).
Wszystko powinno z miłości należeć do Boga. Może to być oczywiście przez nas używane, ale w duchu i według woli Bożej. Wtedy z czystym sercem możemy śpiewać: „O Boże, przyjmij dary, których nam w swojej dobroci użyczyłeś. Weź wszystko, co mamy, dla swojej chwały. Przygotuj nasze serca, abyśmy godnie spełniali ofiarę bez końca, w której sobie upodobałeś”.
Darami ofiarnymi są nie tylko chleb i wino, które przynosimy Bogu, aby zostały przemienione, lecz także my sami powinniśmy być darem, codziennie od nowa w miłości, służącym chwale i uwielbieniu Boga. Na ofiarowanie możemy Panu przynieść również trud naszej pracy.
najcenniejszy dar
Najwspanialszym i największym darem, największą ofiarą jest ta złożona z własnego życia, tak jak to uczynił dla nas Jezus. Całe Jego życie było przygotowywaniem się na ten ostatni akt oddania, którego dokonał na krzyżu i który jest ponawiany, tyle że w bezkrwawy sposób, w czasie Mszy św. Mowa o tym w Liście do Hebrajczyków, we fragmencie odnoszącym się do Jezusa: „Ofiary ani daru nie chciałeś, ale Mi utworzyłeś ciało; całopalenia i ofiary za grzech nie podobały się Tobie.
Wtedy rzekłem: Oto idę – w zwoju księgi napisano o Mnie – aby spełnić wolę Twoją, Boże” (Hbr 10,5-7). Dar ofiarny, będący złożeniem siebie samego w ofierze – jak w przypadku Jezusa – dokonuje się przez przygotowanie w wielu małych krokach i ofiarach codziennego życia. Stąd przygotowanie darów ofiarnych oznacza także przyniesienie z sobą na Mszę św. dzieł miłości, różnych ofiar i wyrzeczeń!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.