Wśród form modlitwy, jakie praktykujemy w chrześcijaństwie, uwielbienie zajmuje miejsce centralne, świadczy o tym choćby fakt, że sam Chrystus nadał mu charakter sakramentalny w Eucharystii. Dlaczego tak ważne jest uwielbienie dla życia chrześcijańskiego? Zeszyty Odnowy w Duchu Świętym, 3/2006
Uwielbiać będziemy Boga w niebie
Przez kilka ostatnich lat wychowawcy i wykładowcy naszego seminarium byli zapraszani po Bożym Narodzeniu przez ojców bazylianów „na kutię” – tradycyjną ukraińską potrawę świąteczną. Ale zanim nastąpiła wieczerza i czas degustacji różnych smakołyków (np. pierogów), szliśmy do cerkwi, by wspólnie się modlić.
Jednego roku był śpiewany piękny akatyst ku czci Matki Bożej, a w nim znajdowała się zwrotka, której treść przypominała nam, że „Herod nie mógł wejść do nieba, bo nie nauczył się śpiewać Alleluja”. W niebie nie będziemy niczego innego robili, tylko śpiewali Alleluja, tzn. będziemy wielbili Boga. Potrzeba więc, byśmy nauczyli się uwielbiać Boga już tu, na ziemi, by móc robić to także później w niebie. Nie chodzi tu tylko o uwielbienie płynące jedynie ustami, lecz o wielbienie Go całym naszym życiem, by to, co myślimy, mówimy i robimy, było na większą chwałę Boga. Gdy takie będzie nasze podejście do życia, z całą pewnością najlepiej przygotujemy się do udziału w radościach nieba.
***
Ks. dr Mirosław Cholewa jest członkiem Komisji Teologicznej KZK, redaktorem naczelnym kwartalnika Pastores, proboszczem parafii w Magdalence, asystentem kościelnym Odnowy w Duchu Świętym Archidiecezji Warszawskiej, należy do Rady Programowej „Zeszytów Odnowy”.
«« |
« |
1
|
2
|
3
|
» | »»