Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Z ks. prał. Zbigniewem Krasem – kapelanem prezydenta RP Andrzeja Dudy – rozmawia Artur Stelmasiak
Modlitwa ma rosnąć i dojrzewać wraz z modlącym się. Wzrost i dojrzewanie łączą się niewątpliwie z trudem, wysiłkiem i może nawet niekiedy bólem. Ale wiemy, że to, co naprawdę wartościowe, musi kosztować.
Wielcy ludzie tego świata zwykle nie mają dla nas czasu. Bóg nie jest do nich podobny. On ma dla nas czas nieustannie – w dzień i w nocy. Gdy zdamy sobie sprawę, że Pan wszechświata chce z nami osobiście rozmawiać, modlitwa przestanie być obowiązkiem, a stanie się przywilejem
W 1960 r. św. Jan XXIII zatwierdził litanię do Najdroższej Krwi Chrystusa i gorąco zachęcał wiernych do jej odmawiania. W kościele powszechnym lipiec jest miesiącem poświęconym Krwi Chrystusa. Co w niej takiego szczególnego?
„Moja Mama jest Królową” to cykl dziewięciu Jasnogórskich Wieczorów Maryjnych, które będą się odbywać w ósmym dniu każdego miesiąca poprzedzającego uroczystość 300. rocznicy koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej, czyli od listopada 2016 r. do lipca 2017 r.
Rozproszenia na modlitwie - chcemy z nimi walczyć, ale nie bardzo wiemy jak. Najczęściej traktujemy je jak szkodniki, a przecież jeśli je mądrze wykorzystamy, mogą pomóc.
W październiku będziemy wymadlać na Różańcu tysiące różnych intencji przez wstawiennictwo Maryi. Czy to oznacza, że modlimy się tylko dla własnych interesów? I kiedy nasza modlitwa jest tak naprawdę skuteczna?
Pan Bóg uzdrawia raz a dobrze! Z o. Piotrem Różańskim, pijarem i rekolekcjonistą, który posługuje modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie, rozmawia Marcin Nowak.
Z panią Wiesławą Kowalską, inicjatorką apostolstwa ofiarowania cierpienia, rozmawia Dorota Mazur.
Przychodzi moment, w którym zostawiają wszystkie niezałatwione sprawy, goniące terminy, wciąż odkładane spotkania – bo przecież „nie ma czasu” – i… milkną. Idą na adorację, wyjeżdżają na rekolekcje, udają się na pielgrzymkę albo zamykają się w swoim pokoju, wyłączają telefon i otwierają Pismo Święte. Po co? By usłyszeć Tego, który w ciszy mówi najgłośniej.