Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Był rok 1985, siedziałem już kilka miesięcy w więzieniu na Rakowieckiej w Warszawie, kiedy pod koniec jednego ze standardowych przesłuchań pułkownik bezpieki dał mi propozycję nie do odrzucenia: albo przyznaję się do winy, a wtedy posiedzę „tylko trochę”, albo zrobią ze mnie wariata i wtedy do końca życia nie wyjdę ze szpitala psychiatrycznego o zamkniętym rygorze.
Uniewinnienie gen. Czesława Kiszczaka od zarzutów przyczynienia się do śmierci górników z kopalni „Wujek” wywołuje jednoznaczne komentarze: to porażka i kompromitacja polskiego wymiaru sprawiedliwości.
Któż z nas nie chciałby mieć spokojnej starości? Przez całe życie staramy się na nią zapracować. Okazuje się jednak, że mimo naszych usilnych starań nie wszystko da się przewidzieć.