Zderzenie dwóch skrajnie różnych wizji przeszłości Polski, jakie zademonstrowano w czasie obchodów Millennium Chrztu Polski, oddawało istotę różnicy mentalności dwóch światów: oficjalnego, komunistycznego i rzeczywistości społecznej, w której istotną rolę odgrywała religia.
W epoce papieża Franciszka nie miałby łatwo: ksiądz menedżer, ksiądz poseł, ksiądz prezes, ksiądz bankier, zaangażowany tak bardzo, jak to tylko możliwe w przyziemne sprawy gospodarcze i finansowe.
Z Austenem Ivereigh’em, autorem książki Prorok. Biografia Franciszka, papieża radykalnego, o męstwie, zdolnościach strategicznych i poddaniu woli Bożej rozmawia Jacek Borkowicz
Wiele się przez nasze łamy przewinęło przez te lata wizerunków św. Michała Archanioła. W wielu miejscach Polski i świata odnajdowali jego podobizny nasi autorzy. W „niesławnym” niegdyś Pałacu Mostowskich w Warszawie odnaleźć Michała się jednak nie spodziewałem. A jednak… Jest w Komendzie Stołecznej Policji taki gabinet, gdzie nieznanych mi wcześniej wizerunków Wodza Anielskich Zastępów znalazłem aż nadto.
Jan Paweł II stanowczo potępiał wprowadzenie w Polsce stanu wojennego, zaś kard. Józef Glemp nawoływał do niestawiania oporu. Skąd różnice w tonie wypowiedzi papieża i prymasa?
Nieszczęściem jest zajmowanie się całym światem kosztem własnej Ojczyzny. Chciejmy pomagać naszym braciom, żywić polskie dzieci, służyć im i tutaj przede wszystkim wypełniać swoje zadanie. Nie oglądajmy się na wszystkie strony
W najnowszej historii Kościoła wiele razy byliśmy świadkami wyjątkowej troski duszpasterskiej papieży. Poświęcali oni poszczególne lata tajemnicom, które uznali za najbardziej doniosłe, a nawet palące. Za sprawą papieża Franciszka obecny czas jest przeżywany jako Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia
Poniedziałkowy poranek 14 grudnia 1970 r. w Stoczni Gdańskiej, zwanej wówczas im. Lenina, był pełen gwaru i złości. Przed dwoma dniami bowiem media podały informację o wysokich podwyżkach cen artykułów spożywczych. Ludzie głośno pomstowali na komunistów, nawet członkowie PZPR nie ukrywali swego niezadowolenia
O pracy kapelana więziennego i charyzmacie zakonu trynitarzy opowiada o. Rafał Piecha OSST, który na co dzień pracuje w Zakładzie Karnym w Krakowie-Nowej Hucie rozmawiał Przemysław Radzyński
Widziałem go tylko jeden /dwa/ kilka razy, a jednak tamto spotkanie wywarło na mnie niezatarte wrażenie – ta fraza powtarza się zaskakująco często we wspomnieniach dotyczących ks. Romana Indrzejczyka. Nie będę oryginalny: ja mam tak samo.