Jak w każdym kościele i parafii, gdzie posługę kapłańską sprawują franciszkanie, tak i na Wzgórzu św. Maksymiliana w Gdyni Matka Boża jest otaczana szczególną czcią i miłością.
Z trzech lat spędzonych w więzieniu tu Prymas cierpiał najbardziej – zarówno duchowo, jak i fizycznie. A jednocześnie – jak sam twierdzi – był to okres bardzo owocny duchowo.