Z Danutą Stenką, aktorką filmową i teatralną, o pracy ze słowem i gestem rozmawia Szymon Bojdo
Jeżeli Basia myśli, że kocha Marka dlatego, że przeżywa silną fascynację emocjonalną i całymi dniami i nocami myśli o nim, to nie jest jej wola, tylko reakcja jej zmysłowego ciała i psychiki
Rozmowa z ks. Krzysztofem Kowalem, proboszczem parafii pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus, Doktora Kościoła w Pietropawłowsku Kamczackim na Kamczatce.
„Oby nam łaskawe nieba darów swoich nie szczędziły… Oby nam nie brakło chleba, ani życia, ani siły. Byśmy byli litośnymi, w Bogu mogli się weselić. I wszystkiem z nieszczęśliwymi jak tem jajkiem się podzielić!”.
Dzieci, jako kolędnicy misyjni, uczą się ponoszenia trudu i składania ofiary z własnego czasu, zdolności, a także rezygnacji z możliwości wzięcia dla siebie zebranych pieniędzy
Tacy jesteśmy... Wolimy ustalać własne reguły, kierować się swoimi wyznacznikami i normami zachowań niż przyjmować odgórne ustalenia. „Co nasze, to nasze” – mówimy.
„Powinnam być martwa. W mojej karcie medycznej napisane jest – urodzona w trakcie aborcji z użyciem roztworu soli (…). Jeśli aborcja jest wyłącznie prawem kobiety, to gdzie były moje prawa? Nie było tam [pod kliniką aborcyjną] radykalnej feministki krzyczącej o tym, jak pogwałcono moje prawa w tamtym dniu. W rzeczywistości zabijano mnie w imię prawa kobiet!”
W Strasburgu 30 października br. zapadł wyrok w „sprawie Agaty”. Dziewczyna i jej matka poskarżyły się m.in. na utrudnienia w przeprowadzeniu aborcji w sprawie wyroku trybunału w Strasburgu ks. Krzysztof Podstawka mówi specjalnie dla „Niedzieli”
„Baju baj, baju baj, proszę pana, ja nie jestem taka pierwsza lepsza Anna (…) Czego pan chce? Poskarżę się mojej mamie” – to słowa jednej z piosenek niezapomnianej Anny Jantar
Goździki i rajstopy na Dzień Kobiet to już przeszłość. Ale 8 marca nadal pozostaje w Polsce jednym z najbardziej rozpoznawanych dni w roku. Nie ma chyba lepszej okazji, aby zapytać, czego pragną współczesne polskie kobiety: żony i matki Magazyn Familia, 3/2009