Była sobota 2 kwietnia 2005 r. Świat zamarł. W ciszy. Szlochu. Modlitwie. Już wtedy wiedzieliśmy, czuliśmy, że po śmierci Jana Pawła II nic już nie będzie takie samo, że coś się na zawsze skończyło. Że uleciał kawałek także naszego życia
Po zamachu na swoje życie Jan Paweł II wkroczył na fatimski szlak maryjny. Kontemplacja treści objawień fatimskich i odczytanie znaku danego przez Pana Następcy Chrystusa na ziemi sprawiły, że Jan Paweł II szedł wytrwale tym szlakiem, inspirowany przez Bożą Opatrzność, a my obserwowaliśmy tego widoczne skutki
Nie wszyscy wiedzą, że po raz pierwszy i jedyny spotkali się osobiście w San Giovanni Rotondo w 1948 roku. Spotkanie to owiewa aura tajemnicy. Relacja z niego nie pojawia się we wspomnieniu żadnego z nich. Nie wiadomo, o czym rozmawiali i czy – jak głosi plotka – Ojciec Pio przepowiedział wtedy pontyfikat Karolowi Wojtyle. Tak nawiązana została niezwykła znajomość.
Spowiedź to pokazywanie Panu Jezusowi, że w tym miejscu mnie boli, i jeszcze troszkę w tamtym, po to żeby On te bolesne miejsca ucałował i żeby przestało boleć.
Czy można dobrze bawić się w klubie bez alkoholu i wspomagaczy? O tym, że można, przekonani są uczestnicy wielkich dyskotek ewangelizacyjnych, jakie odbyły się w klubie „Manhattan” w Bełchatowie. Wzrastanie, 7-8/2009