Kiedy spotyka się małżonków, którzy przeżyli ze sobą wiele lat i do tego wyglądają na szczęśliwych, to aż ciśnie się na usta, banalne może, pytanie: jaka jest ich recepta na udany związek?
Świat stał przed nią otworem. Jadwiga Skudro pochodziła z zamożnej rodziny, była piękna i inteligentna. Jako nastolatka odkryła w sobie powołanie zakonne i wybrała klasztor. Gdy była już stateczną zakonnicą po sześćdziesiątce, Bóg obdarzył ją nowym powołaniem
Historiografia polska niemal „od zawsze“ uczyła nas lekceważenia „prowincji“ i spoglądania na bieg spraw politycznych ze stołecznej perspektywy. Więź, 10/2008