Konflikt historycznego chrześcijaństwa i erosa trwał długo. Nie było łatwo wyjść poza uwarunkowania biologiczne i ukazać tajemnicę osoby, a szczególnie kobiety jako istnienia osobowego, a nie tylko reproduktora. Więź, 06/2004
Zasadą euroislamu jest aktywna tolerancja, a nie tolerancja ograniczająca się jedynie do prozaicznego znoszenia obecności chrześcijan i żydów jako ludzi chronionych. Wzorem średniowiecznego sufiego Ibn al-Arabiego muzułmanie mogą pojmować swoją religię jako mahabba (miłość), która umożliwia poszanowanie także innych form religijnych. Więź, 7/2003
Umiera młoda kobieta, a my mówimy jej dziecku: nie smuć się, mamusia jest w niebie. To jest zbyt szybkie pocieszanie. Za szybko i łatwo próbujemy zobaczyć w jakimś doświadczeniu sens. A nie we wszystkim można i należy odnaleźć sens – są wydarzenia i ludzkie decyzje, które sensu nie mają, i wręcz źle jest tam się go dopatrywać. Więź, 8-9/2003
Kim jest mężczyzna w Kościele? Jakie powołania, drogi stoją przed nim? Jaka duchowość wyraża jego drogę, jego specyfikę? Jakie pieśni, rytuały, gesty odpowiadają i wyrażają duchowość męską? Więź, 7/2003
Coraz częściej własna parafia, to nie ta, w której mieszkamy, ale ta, w której – najogólniej rzecz ujmując - czujemy się dobrze, której styl duszpasterskiego działania nam odpowiada. Chodzi tutaj o poszukiwanie takiej wspólnoty, takiej liturgii i takiego kościoła, które zaspokoją rzeczywiste potrzeby duchowe. Więź, 5/2003
Jeśli w tak wielkiej instytucji, jaką jest Kościół w Polsce, zdarzyło się kilka czy kilkanaście przypadków przestępczych nadużyć, to przecież niewiele. Takie bagatelizujące podejście byłoby jednak błędem. W sprawach tych jest mianowicie coś, co każe zadać pytanie o czynniki strukturalne, które ułatwiły pojawienie się przestępczych nadużyć. Więź, 4/2003
Coraz liczniejsza obecność muzułmanów w Europie, połączona z wyobrażonymi lub rzeczywistymi możliwościami wpływu islamu na Europejczyków i ich kulturę, prowokuje do postawienia kilku pytań, związanych z potrzebą redefinicji europejsko-chrześcijańskiej tożsamości Więź, 3/2003
Gdy dowiedzieliśmy się, że na biurku kard. Josepha Ratzingera stał obraz „Ukrzyżowanie” pędzla Stanisława Rodzińskiego, poprosiliśmy krakowskiego malarza i profesora Akademii Sztuk Pięknych o przedstawienie historii, która do tego doprowadziła. Być może obraz ten stoi także na biurku Benedykta XVI? (Red.) Więź, 4/2006
Skłonności homoseksualne można w sobie zaakceptować lub nie, można podejmować próby przebudowy własnej osobowości na drodze psychoterapii, można wybrać „gejowski styl życia”, można żyć w ukryciu, w małżeńskim lub konsekrowanym kamuflażu, można wreszcie wejść na drogę życia w samotności Więź, 1/2006
Podczas liturgii przez jej moc sakralną zostajemy postawieni w punkcie, w którym wieczność krzyżuje się z czasem i w którym stajemy się rzeczywiście współcześni wypadkom biblijnym od Stworzenia aż do Paruzji. Niebo zstępuje i człowiek jednoczy się z chórem aniołów, by godnie spotkać Przychodzącego Więź, 1/2006