Współczesna Ewa
Coraz bardziej, to prawda, uświadamiała sobie przykry fakt, że wszystko, co robi, i wiele z tego, co myśli, zostało po prostu, jak suknie, wyjęte z szafy i nałożone, a co więcej, że to, co naprawdę czuje, jest jeszcze czymś innym – tak właśnie czuje się główna bohaterka książki Lato przed zmierzchem. Przewodnik Katolicki, 9 marca 2008