Syndrom ocaleńca
Przez 40 lat, od 1956 r., ludzie w Polsce masowo korzystali z „dobrodziejstwa” powszechnej dostępności aborcji. W tym czasie miliony osób straciło życie, jeszcze zanim się narodziło, a to oznacza, że z syndromem ocaleńca może żyć dzisiaj znaczna część naszego narodu. Z Agatą Rusak – psychologiem, psychoterapeutą – rozmawia Agnieszka Porzezińska