Od początku istnienia chrześcijaństwa poszczególne pokolenia wierzących spodziewały się również nadejścia największego wroga wiary, zwanego Antychrystem, czyli kogoś zapowiedzianego, kto będzie demonicznie inspirowanym wrogiem Jezusa Chrystusa. Warto zatem przypomnieć kilka ze spodziewanych oczekiwań odnośnych do tego przeciwnika
O mgle, dezinformacji, rzetelności badania dowodów i instrukcjach ulianowskiej szkoły, czyli o żmudnym, ale skutecznym odkrywaniu prawdy o katastrofie smoleńskiej, z posłem Antonim Macierewiczem rozmawia Wiesława Lewandowska
IV RP okazała się niewypałem. Jako hasło w pewnym sensie wypełniły ją treścią wydarzenia ostatnich dwóch lat. Co się w tym czasie stało, jak wydarzenia minionego dwulecia rzutują na obecną politykę? Przegląd Powszechny, 12/2007
Marianna Popiełuszko dobrze zapamiętała ostatnią wizytę syna w rodzinnych Okopach. Wtedy, gdy zostawił jej do zaszycia sutannę. „Odbiorę następnym razem. Albo najwyżej będzie mama miała na pamiątkę” – powiedział.
Z rykiem silników bombowiec rwał ku ziemi. Wymalowana na nosie samolotu rozwarta paszcza rekina była niczym zwiastun śmierci.
Książka kard. Stanisława Nagyego o prymacie św. Piotra: TY JESTEŚ PIOTR, CZYLI SKAŁA, I NA TEJ SKALE ZBUDUJĘ KOŚCIÓŁ MÓJ. Studium o widzialnym Kościele
Znowelizowana na przełomie roku Ustawa o radiofonii i telewizji ma charakter tymczasowy. Rząd przygotowuje projekt przekształcenia mediów publicznych w narodowe instytucje kultury
Z 35,6 mld zł planowanego w tegorocznym budżecie długu zrobi się za chwilę 51 mln. To niemożliwe? A od czego jest minister Rostowski i sejmowa większość koalicyjna? Szast-prast i wszelkie przeszkody prawne znikają. Teraz można już do woli zadłużać kraj na potęgę.
Badania socjologiczne dowodzą, że współczesna młodzież należy do „pokolenia obrazu”*. Uwzględnienie tego faktu może być pomocne w poszukiwaniu nowych sposobów przekazywania również treści religijnych. Wychowawca, 11/2009
Bóg ma moc stwarzać na nowo. To, co dobre i wartościowe na ziemi, będzie w niebie miało nową postać (Ks. Grzegorz Ryś) Tygodnik Powszechny, 2 listopada 2008