Internauci polecają sobie fajne filmy, fajne restauracje, fajne miejsca na wyjazd i... fajne Msze św. Jakie są kryteria takiej „fajności”? Co się musi wydarzyć na Liturgii, żeby zasłużyła na takie miano? A przede wszystkim – skąd się w ogóle biorą takie poszukiwania?
– Gdybym się urodził teraz i miał wybierać drogę życia od nowa, wybrałbym tylko kapłaństwo. Jestem szczęśliwy w kapłaństwie – mówi ks. prał. Władysław Podeszwik, który w minionym roku obchodził 55. rocznicę święceń kapłańskich, a w 2012 r. ukończy 80. rok życia
– Gdybym się urodził teraz i miał wybierać drogę życia od nowa, wybrałbym tylko kapłaństwo.
Już od tygodnia trwały strajki w wielu regionach kraju, zanim w ostatnich dniach sierpnia dołączyła do nich załoga z Huty Warszawa. Ale huta i tak znajdowała się wśród pierwszych zakładów stolicy, które zastrajkowały.
W ciągu roku szkolnego Msza św. dla dzieci odprawia się w każdej prawie parafii. Są też specjalne Msze św. dla przedszkolaków, drugo- i trzecioklasistów, młodzieży uczącej się i pracującej, studentów, małżeństw niesakramentalnych. Ale konia z rzędem temu, kto znajdzie Mszę św. dla zwykłej, przeciętnej rodziny. Idziemy, 7 września 2008
Tajemnica Eucharystii jest zawsze tajemnicą. Możemy jedynie coraz bardziej pozwalać jej ogarniać i kształtować nasze życie. (Wojciech Jędrzejewski OP)
Czyż i nasze oczekiwanie, i radość nie powinny być wielkie, kiedy możemy w czasie mszy św. słyszeć słowo Boga, kiedy możemy usłyszeć o Jego wielkich dziełach w historii! Im bardziej otworzymy nasze serca, tym więcej Bóg osobiście będzie mógł do nas mówić Czas serca, 99/2009
W sporach o formę liturgii Mszy nie chodzi o język, o szaty liturgiczne, o to, w którą stronę zwrócony jest kapłan, ale o pewną koncepcję człowieka, Kościoła, Ofiary Chrystusa, o formację duchową chrześcijan. List, 1/2009
Spitsbergen wydaje się miejscem odległym od świata, ale bliskim do Boga. Ksiądz Marek wspomina, że trzy lata temu podczas Mszy Świętej udzielił sakramentu małżeństwa. Anna i Ken przybyli na miejsce psim zaprzęgiem, jadąc… dziewięć dni! Był to pierwszy ślub katolicki na Spitsbergenie. Młoda parę ogrzewały skóry fok i wiara, która tu wśród szczytów naprawdę przenosi góry.