Polityka i dobro wspólne

Cywilizacja 41/2012 Cywilizacja 41/2012

Problem polityki – jej istoty i roli w ludzkim życiu – zaprząta uwagę najtęższych umysłów, głównie teoretyków życia społecznego, ale także osób sprawujących rządy i monitorujących ich poczynania społeczne.

 

Dobro wspólne podmiotowe

Obserwacja dynamizmu ludzkiego zaświadcza, że jedynym dobrem, jakie człowiek posiada i o które troskliwie zabiega, jest jego własne życie[7]. Jak już wspomniano, życie jest człowiekowi dane i zarazem zadane, aktualizuje się ono na mocy praw natury (przyrody), według jej praw i prawidłowości, ale jest również poddane rozumowi i woli człowieka, czyli jego oblicze zależy od posiadanej przez człowieka wiedzy i od jego wolnych wyborów. Wynika z tego, że jednym z zasadniczych zadań stojących przed człowiekiem jest rozpoznanie istoty samego życia (czym jest), wyróżnienie jego wątków i zhierarchizowanie ich według ich partykularnej roli w całości życia. Wiedza ta jest konieczna, jeśli człowiek – byt rozumny i wolny – chce działać zgodnie z własną naturą i kształtować własne życie pod kątem jego celu ostatecznego. Inaczej mówiąc, poznanie tego celu oraz decyzja o jego realizacji pozostają w gestii człowieka, jego natura świadczy o tym, iż jest on „kowalem swojego losu”. Warto przy okazji przypomnieć, że cywilizacje gromadne fakt ten ignorują, nie liczą się z rzeczywistością, a tym samym pozbawiają człowieka podmiotowości (wolności) i uzależniają jego byt od jakichś nadrzędnych sił sprawczych, a ich polityka jest przesiąknięta determinizmem ontologicznym i antropologicznym fatalizmem.

Czym jest życie i jakie są jego konteksty? Jest ono jedną z doskonałości bytowych człowieka, stanowi jedność (jest niepodzielne!), ale dadzą się w jego bogatym obliczu wyróżnić następujące wątki: 1) życie indywidualne – wegetatywne (wzrastanie), sensytywno-emocjonalne oraz osobowe; 2) życie jednostkowe oraz społeczne i 3) życie doczesne oraz wieczne. Każdy z wyróżnionych wątków ludzkiego życia jest na swój sposób ważny i niezbywalny, a miejscem ich uporządkowania i poznawczego zhierarchizowania jest kultura, kultura brana w jej wymiarze indywidualnym – samowiedzy hic et nunc człowieka, oraz wspólnotowym, czyli międzypodmiotowego dyskursu nad kwestiami ważkimi poznawczo i egzystencjalnie. Od jakości (samoświadomości) tego dyskursu i płynących z niego wyborów indywidualnych i społecznych zależy ideowy kształt cywilizacji i cel jej działalności[8].

Cywilizacja i nieodłączna od niej polityka zwieńcza ludzką kulturę, a jak widzieliśmy, w zakresie cywilizacji konkurują ze sobą: ujęcie gromadnościowe oraz personalistyczne. Według pierwszej koncepcji człowiek jest funkcją nadrzędnego ogółu, a więc jest przedmiotem polityki, jej tworzywem. Nie przysługuje mu zatem godność polityka! Splendor ten jest ex definitione zarezerwowany dla kogoś, kto reprezentuje państwo i w jego imieniu sprawuje autonomicznie władzę. Ta zasada jest znakiem rozpoznawczym tyranii, ustroju oligarchicznego i demokracji tzw. większościowych (ochlokracji). Charakterystyczne, że współczesny socjalizm jest w istocie mieszaniną tych ustrojów, znajdziemy w nim bowiem pierwiastki tyranii w postaci jawnego lub zakamuflowanego totalitaryzmu, oligarchiczności w systemie partyjnym oraz ochlokracji w sterowanych przez państwo wyborach[9].

Kultura Europy jest dziedziczką greckiej filozofii, rzymskiej koncepcji prawa i chrześcijańskiej, integralnej wizji człowieka. Jest także zakładniczką greckiej filozofii, bo ta zrodziła dwie przeciwstawne sobie tradycje: idealizm i realizm. I właśnie dlatego Europa nigdy nie była i do dziś nie jest monolitem cywilizacyjnym. Jak już wspomniano, idealizm legł u podstaw ustrojowej gromadności, a politykę zredukował do sztuki sprawowania władzy i zarządzania autotelicznym państwem. Pomimo dominacji idealizmu i związanych z tą dominacją kryzysów cywilizacyjnych, Europa trwa, a jej ideową wizytówką pozostaje cywilizacja łacińska i jej personalistyczna teoria człowieka. W jej świetle człowiek to homo politicus – byt polityczny, a jest tak, ponieważ jedynym celem-dobrem jego życia jest jego własne życie. Wynika z tego, że każdy człowiek jest politykiem, każdy pisze scenariusz własnego życia i roztropnie zarządza tymi dobrami, które są gwarancją osiągnięcia zamierzonego celu. A ponieważ pojedynczy człowiek nie jest samowystarczalny w pozyskiwaniu niezbędnych środków-dóbr, spontanicznie zrzesza się i współpracuje z innymi. Wraz ze współpracą wykształca się ustrój polityczny (cywilizacja), a jednym z jego ważnych składników jest hierarchia społeczna. Na jej szczycie stoją te osoby, które zarządzają poszczególnymi segmentami życia wspólnotowego. Doświadczenie pokazuje, że wyłącznym kryterium doboru osób na kierownicze stanowiska jest ich kompetencja w danej dziedzinie współpracy. Uchybienie tej zasadzie owocuje nieuniknionym kryzysem społecznym, czyli utratą rozumienia życia społecznego i upadkiem kultury czynu, a ostatecznie rozpadem wspólnoty ludzkiej. W tradycji łacińskiej podkreśla się, że osoby zawiadujące społecznością – od referenta do prezydenta – są urzędnikami, bowiem przedmiotem ich troski są urządzenia (dobra nadrzędne) niezbędne w życiu społecznym. Nie leży w ich gestii rozstrzyganie, kto, dlaczego i jak ma żyć, ponieważ życie każdego przedstawiciela społeczności jest dobrem wspólnym i przedmiotem troski polityki. Powtórzmy, że personalizm, czyli integralna teoria człowieka, podkreśla z naciskiem, że życie jest doskonałością człowieka i że jest niepodzielne, a więc nie zależy od rasy, płci, wieku, pozycji społecznej, stanu zdrowia i uzdolnień człowieka, a rozciąga się od momentu poczęcia do naturalnej śmierci i – z racji religijności – w perspektywie życia wiecznego. Jest więc dobrem bezwzględnym (bonum honestum), a jego limitowanie świadczy o błędności metody życia społecznego i moralnym zwyrodnieniu polityki.

Na zakończenie przypomnijmy, że racją podjęcia problemu polityki i jej pola działania: dobra wspólnego, jest zachodząca w krajach postkomunistycznych transformacja cywilizacyjna, a w perspektywie geopolitycznej – globalizacja ustroju demoliberalnego. Wspomniana transformacja jest konieczna, konieczne jest także zjednoczenie się Europy, pozostaje wszakże pytanie: na jakich zasadach? Dorobek poznawczo-myślowy Europy tworzą dwie tradycje filozoficzne: idealizm i realizm. Z tradycją idealizmu związana jest cywilizacyjna gromadność, której współczesną odmianą jest socjalizm (liberalizm, komunizm, faszyzm, nazizm). Ten typ cywilizacji widzi w polityce sztukę zdobywania władzy lub sztukę zarządzania autotelicznym państwem, czego nieuniknioną konsekwencją jest traktowanie człowieka jako funkcji i „surowca” ustroju politycznego, a dokładnie mówiąc, panującej ideologii. Natomiast realizm głosi, że polityka jest dziedziną moralności, jest etyką społeczną i polega na roztropnej trosce o dobro wspólne, którym jest życie hic et nunc człowieka, życie widziane we wszystkich jego etapach i przejawach. Wykładnią teoretyczną tej koncepcji jest antropologiczny personalizm, a jej kontekstem historycznym cywilizacja łacińska. Ta właśnie cywilizacja zbudowała Europę – w ideowym sensie europejskości, a co charakterystyczne, przywołuje się jej depozyt poznawczy w czasach kryzysu, kryzysu wywoływanego przez napór idealizmu i jego redukcjonistycznej koncepcji polityki. Dowodem na to są rozmaite konstytucje i deklaracje jak choćby Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, która powstała po II wojnie światowej (wojnie socjalizmów o panowanie nad światem!) i w której głosi się uroczyście, że suwerenna osoba ludzka jest dobrem wspólnym życia zbiorowego i wyłącznym celem działalności politycznej[10].

Każdy człowiek jest politykiem, i nie ma takiej dziedziny życia społecznego, która nie miałaby charakteru politycznego, ale praktykowanie polityki wymaga od człowieka wiedzy o przyczynach rzeczy oraz cnót społecznych (roztropności, sprawiedliwości, umiarkowania, męstwa), słusznie bowiem przestrzega Arystoteles, że „ignorancja w połączeniu z władzą rodzi szaleństwo”.

Henryk Kiereś - profesor dr hab., filozof, polonista, kierownik Katedry Filozofii Sztuki KUL, członek Towarzystwa Naukowego KUL, członek założyciel Polskiego Towarzystwa Tomasza z Akwinu – oddziału Società Internazionale Tommaso d’Aquino, członek Komitetu Naukowego Powszechnej encyklopedii filozofii, przewodniczący Komitetu Naukowego Encyklopedii „Białych Plam”; autor m.in.: Spór o sztukę (1996), Służyć kulturze (1998), Trzy socjalizmy. Tradycja łacińska wobec modernizmu i postmodernizmu (2000), U podstaw życia społecznego. Personalizm czy socjalizm? (2001), Co zagraża sztuce? (2004), Człowiek i sztuka (2006), Człowiek i cywilizacja (2007).



[7] Gwarantem troski o życie jest znajomość jego celu ostatecznego, a jeśli cel ten zostanie błędnie określony lub celu takiego zabraknie, wówczas człowiek wpada w kryzys (nie rozumie samego siebie), a jego życie traci sens, brak mu usprawiedliwienia!
[8] Człowiek jest bytem rozumnym i wolnym, ma więc w możności decyzję co do celu-sensu własnego życia i metod jego realizacji, ale kształci się i wychowuje w ramach określonej kultury i cywilizacji, jest więc przez nią warunkowany, lecz – podkreślmy to – nie jest determinowany, swoją rozumnością (otwarciem na prawdę) i wolnością (otwarciem na dobro) transcenduje ją, może zatem włączyć się w dyskurs kulturowy i aktywnie kształtować oblicze życia społecznego i kultury. Tradycja przedfilozoficzna (mitologiczna) kultury europejskiej oraz idealizm filozoficzny stoją na gruncie determinizmu, fatalizmu i pesymizmu antropologicznego. Zob. H. Kiereś, Źródła myślenia utopijnego, w: tenże, Służyć kulturze, Lublin 1998, s. 45–58.
[9] Zob. H. Kiereś, Trzy socjalizmy. Tradycja łacińska wobec modernizmu i postmodernizmu, Lublin 2000; tenże, U podstaw życia społecznego. Personalizm czy socjalizm?, Radom 2001. Jak przestrzega F. Koneczny, nie można być cywilizowanym na wiele sposobów jednocześnie, a we wszelkich „syntezach” (mieszaninach) cywilizacyjnych górę bierze to, co gorsze, w polityce – miernota moralna. Zob. F. Koneczny, O ład w historii, s. 30–41.
[10] Zob. M. A. Krąpiec, Człowiek i polityka, szczególnie rozdz. 5: Prawa człowieka, s. 127 i nn.

 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...