Powołanie i tożsamość katechety

Wychowawca 3/2016 Wychowawca 3/2016

Najważniejszą sprawą w powołaniu katechety są głębokie przekonania religijne, przenikające jego światopogląd, zakorzenione w konsekwentnie przestrzeganej hierarchii wartości, uobecniającej się w codziennym postępowaniu.

 

Umiejętność pomagania i konstruktywnego wpływu dotyczy szczególnie sytuacji trudnych, np. niepowodzeń szkolnych wymagających pomocy doświadczonego wychowawcy. Jego rola polega nie tyle na perswazji – pocieszaniu, co na budzeniu u ucznia wiary w siebie, wyzwalaniu nadziei w skuteczne rozwiązanie sytuacji, np. kryzysowej oraz mobilizacji jego sił do aktywnego uczestnictwa w pokonywaniu istniejących przeszkód. Każdy kryzys, z którego dzięki odporności psychicznej i wytrwałości wychodzi się obronną ręką, daje w wyniku wyższy stopień dojrzałości osobowej.

Umiejętność rozwiązywania problemów i konfliktów. Każdy problem może łatwo zamienić się w konflikt, gdy zachodzi sprzeczność poglądów czy interesów, a do głosu dochodzą wygórowane ambicje i wymykające się spod kontroli emocje. Pojawia się wówczas duże (najpierw ukryte) napięcie bulwersujące psychikę. Katecheta powinien to „bolesne nasycenie emocjonalne” w miarę szybko rozszyfrować i nazwać po imieniu, zanim się ono uzewnętrzni w otwartym zatargu. Zdystansowany do budzących się w nim emocji musi przywołać w sobie taki potencjał wewnętrznego pokoju, opanowania i życzliwości do stron skłóconych, (niekiedy i wobec niego nastawionych wrogo), żeby nie dał się wytrącić z równowagi. Pierwszym jego zadaniem jest złagodzenie napięcia (wzburzenia) i odwołanie się do możliwości racjonalnego rozwiązania konfliktu zadowalającego zainteresowanych. Szuka więc najgłębszych jego przyczyn, odwołuje się do poczucia godności, dojrzałości (mądrości) i odpowiedzialności zainteresowanych, budzi w nich nadzieję, wyzwala i umacnia postawę tolerancji. Nie zraża się krótszym lub dłuższym niepowodzeniem. Sam umie trwać w nadziei, a co najważniejsze, działając z wielkim wyczuciem, szacunkiem i taktem pedagogicznym, tę delikatność i nadzieję potrafi wszczepiać zwaśnionym, by stopniowo przekonać ich o wspaniałomyślnym geście przebaczenia i nakłonić do wyciągnięcia ręki ku braterskiej zgodzie. Z reguły staje się ona trwalsza niż poprzednio.

Umiejętność podejmowania szybkich i trafnych decyzji dotyczy zarówno sytuacji wychowawczych, w których jest czas na gruntowne przemyślenie wszelkich racji za i przeciw, jak również takiego zbiegu okoliczności, w którym katecheta, znając jedynie bliższy czy dalszy kontekst zdarzenia, musi bezzwłocznie zdecydować, jaką należy przyjąć postawę, jakie podjąć działanie. W grę wchodzi duże doświadczenie i talent, dzięki któremu intuicyjnie wyczuwa on i wskazuje najbardziej właściwe w danej chwili rozwiązanie. Takim newralgicznym punktem w praktyce szkolnej jest sprawiedliwe ocenianie uczniowskich postępów w nauce czy zachowaniu. Bezstronność i obiektywizm w takich sytuacjach stanowi probierz wartości katechety w oczach uczniów, a także przyczynia się do skuteczności jego oddziaływania wychowawczego.

Umiejętność rozwijania u uczniów samodzielności w myśleniu i działaniu oznacza wdrażanie ich do całożyciowego procesu samokształcenia i samowychowania. Jest jednym z najważniejszych celów edukacji. Podejmowane w tym względzie wielorakie czynności katechety zmierzają najpierw do budzenia wiary u uczniów we własne możliwości. Wytrawny katecheta wdraża ich do pilności i systematyczności, stopniuje stawiane im trudności, w pełni akceptuje większe czy mniejsze osiągnięcia, co umożliwia doznawanie przez nich satysfakcji z pokonywania barier i przechodzenia na wyższy stopień odpowiedzialności za siebie i za innych.

Umiejętność budzenia optymizmu i entuzjazmu. Proces ten może zachodzić głównie wtedy, gdy sam katecheta jest entuzjastą, gdy wypełnia swoje obowiązki ze szczególnym oddaniem, a nawet z pasją. Może wówczas obudzić u uczniów ponadprzeciętne zaangażowanie w naukę i w inne obowiązki. Powinien przy tym zwracać ich uwagę na dodatnie strony poznawanej rzeczywistości, pogłębiać w nich pozytywny obraz siebie, wyzwalać mocną nadzieję na zwycięstwo wartości duchowych: prawdy nad fałszem, miłości nad nienawiścią, sprawiedliwości i praworządności nad uciekaniem się do przemocy, działań destrukcyjnych czy krzywdzących. Musi im zaimponować, poczuciem autentycznego spełnienia siebie. Tu słowa są czymś dodatkowym. Najbardziej przekonuje czyn, postawa, która zdumiewa, imponuje i pociąga, bo uszczęśliwia.

Umiejętność kształtowania postawy dialogu (np. w procesie wychowywania bez porażek, czyli zapobiegania konfliktom). Polega ona na zastosowaniu w miarę skutecznej metody porozumienia, uzgodnienia i ustalenia wspólnej linii postępowania wychowawcy i wychowanka – „bez stosowania siły (...) na zasadzie dwustronnej umowy, co do ostatecznego rozwiązania” (Gordon 2003: 185), niekoniecznie najlepszego, ale zadowalającego obie strony. W dialogu tym traktuje się dziecko podmiotowo, z należnym szacunkiem i sympatią. Otrzymuje ono szansę czynnego włączenia się we wspólnie uzgadniany udział w obowiązkach, bez narzucania mu ich siłą autorytetu czy władzy. Wówczas pojawia się możliwość tworzenia i pogłębiania bliskich serdecznych więzi budowanych na bezpośredniości oraz na pełnej wzajemnej akceptacji.

Umiejętność współżycia z ludźmi. Katecheta powinien mieć świadomość, że jest postrzegany w środowisku jako autorytet. Oczekiwania wobec jego osoby (i rodziny) ze strony bliższego czy dalszego środowiska są więc ponadprzeciętne, a ewentualne błędy liczą się podwójnie. Mając tę świadomość, posiada pełny tytuł (i obowiązek) do wychodzenia z inicjatywą wobec potrzeb wychowawczych, dostrzeganych w swoim najbliższym środowisku dzieci, młodzieży czy dorosłych, zwłaszcza gdy poprzez dzieci ma z nimi kontakt. Czyni to z dużym wyczuciem i taktem. Dzięki temu jest wewnętrznie prawdziwy i wiarygodny. Będąc sobą, mając wypracowany własny styl, ideał, nie narzuca go jednak innym. „Prawdziwy talent pedagogiczny potrafi poznać indywidualne ideały osobowości swoich wychowanków (...) nie widzi w sobie modelu, według którego pragnie kształtować wychowanka, lecz modeluje go według pewnego ideału, ku któremu potencjalnie możliwości wychowanka same grawitują” (Szuman 1959: 121).

Stara się być życzliwy i uczynny wobec bliskich i znajomych. W sposób wyjątkowo troskliwy i odpowiedzialny, z szacunkiem i troską podchodzi do spraw edukacyjnych w gronie pedagogicznym. Jest koleżeński. Chętnie dzieli się doświadczeniem własnym i korzysta z doświadczeń dydaktyczno-pedagogicznych swoich koleżanek i kolegów. W razie potrzeby służy radą i pomocą. Jest lojalny wobec władz szkolnych i kościelnych.

Zarówno rodzice jak i dzieci, wśród których pracuje, stają się wówczas zwierciadłem odbijającym z całą wyrazistością rzeczywisty jego obraz jako pedagoga.

Umiejętności organizacyjne katechety

Umiejętność przywództwa. Jej źródłem jest silna indywidualność, istotą – zdolność odpowiedzialnego kierowania innymi ludźmi, pełnienia roli lidera, który imponuje innym swoimi osiągnięciami, bogatym doświadczeniem, a szczególnie cechami osobowymi, takimi jak: refleksyjność, roztropność, moralna odwaga, stanowczość, wytrwałość, poczucie odpowiedzialności za innych. Katecheta posiadający charyzmat przywództwa nie tylko imponuje tymi cechami, ale z dużym powodzeniem rozpoznaje je u swoich uczniów i troszczy się o ich rozwój w tym względzie.

Wychowuje ich do kierowania innymi przez dobieranie odpowiednich ról dla poszczególnych uczniów, budzenie ciekawych inicjatyw, mobilizację do postawy aktywnej, wyzwalanie solidarności i wzajemnej odpowiedzialności. Bezwiednie tworzy specyficzny klimat w grupie – wyraźnie wyczuwanego zdyscyplinowania i porządku.

 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...