Między światem bezrobotnych a społeczeństwem panuje zwykle przepaść, wypełniona niechęcią, niezrozumieniem, uprzedzeniem, nieraz pogardą. Przejawiają się w tym braku stosunku wszystkie ujemne strony egoizmu, wszystkie następstwa braku chrześcijańskiej miłości bliźniego. Niedziela, 5 sierpnia 2007
Konsekwencją tej przynależności jest narzucenie Polsce niekorzystnej liberalizacji handlu. Tymczasem zarówno Stany Zjednoczone, jak i Unia Europejska niezwykle ostro bronią swojej gospodarki, stosując w newralgicznych sektorach (np. energetyka, łączność, przemysł zbrojeniowy) protekcjonizm. Czwarty błąd – to brak jakiegokolwiek planu alternatywnego zatrudnienia, jak np. rozwoju infrastruktury komunikacyjnej, komunalnej, turystycznej czy specjalistycznego rolnictwa itp. To te cztery elementarne błędy spowodowały likwidację ogromnej liczby zakładów, a w następstwie niebywałe bezrobocie.
Obecnie zewsząd słychać, że polska gospodarka znacznie przyśpieszyła, że bezrobocie spada u nas najszybciej w Europie, tymczasem pozytywnych rezultatów na rynku pracy nie widać. W czym tkwi błąd? Jedni uważają, że za niskie są zarobki, inni, jak np. PO i SLD, proponują zwalczanie bezrobocia przez liberalizację prawa pracy – w praktyce oznacza to ograniczanie praw pracowniczych oraz obniżenie podatków – co jednak nie przysparza miejsc pracy. PiS mówi o solidarnym państwie, czym zbliża się do nauczania społecznego kard. Stefana Wyszyńskiego.
Jak wspomniałem, Prymas Wyszyński zetknąwszy się w latach młodości z biedą i bezrobociem, poświęcił temu problemowi wiele uwagi. Po pierwsze – zdał sobie sprawę z faktu, że bieda jest najlepszym sprzymierzeńcem komunizmu. Tymczasem system komunistyczny był śmiertelnym wrogiem chrześcijaństwa. Pisał o tym w kilku książkach wydawanych przez Chrześcijański Uniwersytet Robotniczy we Włocławku. Znamienne są ich tytuły: „Nowy najazd komunizmu na Polskę” (1936), „Książka w walce z komunizmem” (1937), „Katolicki program walki z komunizmem” (1937). W kolejnej książeczce poświęconej temu zagadnieniu, zatytułowanej „Inteligencja w straży przedniej komunizmu” (1938 r.), pisał, że ateistyczny komunizm i chrześcijaństwo stanowią dwa światy, dwa porządki, które są nie do pogodzenia ze sobą. Dostrzegał zafałszowanie, jakim było w systemie komunistycznym wyniesienie pracy do jednej z najważniejszych wartości.
Nie dla kapitalizmu, nie dla komunistycznego rozumienia kapitału i pracy, więc co? O konieczności budowania nowego ustroju społecznego opartego na katolickiej nauce społecznej Ksiądz Prymas nauczał przez całe życie. Jednak tu potrzebna była wielka cierpliwość, bo nikt poza zainteresowanymi stronami, a więc pracodawcami i robotnikami, tego nie rozwiąże żadną siłą czy miarą. W tym celu Ksiądz Prymas napisał książkę zatytułowaną „Duch pracy ludzkiej”, uważaną za najlepszy na świecie podręcznik o społecznym nauczaniu Kościoła w tym przedmiocie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.