Bezrobocie brakiem miłości bliźniego

Między światem bezrobotnych a społeczeństwem panuje zwykle przepaść, wypełniona niechęcią, niezrozumieniem, uprzedzeniem, nieraz pogardą. Przejawiają się w tym braku stosunku wszystkie ujemne strony egoizmu, wszystkie następstwa braku chrześcijańskiej miłości bliźniego. Niedziela, 5 sierpnia 2007




Kard. Stefan Wyszyński, gdyby żył, 3 sierpnia miałby 106 lat. Jednak nie o jego latach życia chcę pisać, ale o pomyśle na Polskę, a zwłaszcza o możliwościach przeciwdziałania bezrobociu. Z tym problemem zetknął się Prymas Tysiąclecia w latach trzydziestych ubiegłego wieku. Młodemu ks. prof. Stefanowi Wyszyńskiemu wpadły wówczas do ręki pamiętniki bezrobotnych i na ich podstawie w 1937 r. napisał książkę: „Przemiany moralno-religijne pod wpływem bezrobocia”. Opisał w niej negatywne konsekwencje bezrobocia dla człowieka, jego rodziny i społeczeństwa. Uzasadniał, że depresja, smutek, bezmyślność – jako konsekwencje pozostawania bez pracy – prowadzą prostą drogą do stoczenia się na poziom społecznych mętów. Ks. prof. Wyszyński we wnioskach pisał: „Między światem bezrobotnych a społeczeństwem panuje zwykle przepaść, wypełniona niechęcią, niezrozumieniem, uprzedzeniem, nieraz pogardą. Przejawiają się w tym braku stosunku wszystkie ujemne strony egoizmu, wszystkie następstwa braku chrześcijańskiej miłości bliźniego. W tym stosunku ujawniła się z jednej strony dusza pogańskiego poglądu kapitalizmu na człowieka, z drugiej zaś – cała siła obronnej nienawiści walki klasowej. Z jednej strony niechęć, z drugiej – nieufność i nienawiść”.


Najpierw o błędach


Bezrobocie stało się najbardziej bolesnym doświadczeniem naszej wolności. Jeszcze niedawno 3 miliony Polaków było bez pracy, obecnie trochę mniej, ale są województwa czy miejscowości, gdzie bezrobocie dotyka 30 proc. mieszkańców. Większość stanowią kobiety, ale jedna trzecia to młodzież po ukończeniu różnych szkół. 80 proc. bezrobotnych utraciło już prawo do zasiłków, co pociąga za sobą liczne patologie społeczne, utratę sensu życia, biedę, alkoholizm, bezdomność, wzrost przestępczości itd.

Bezrobocie w Polsce jest efektem kilku błędów. Pierwszy – to przemożna chęć jak najszybszego przekształcenia gospodarki komunistycznej w kapitalistyczną. Jednak w tych przekształceniach zabrakło nam rzetelnej wiedzy o gospodarce kapitalistycznej, w tym o negatywnych stronach tego systemu. Zapanowało u nas naiwne przekonanie, że kapitalizm będzie cudownym lekarstwem na całą nędzę komunizmu. Drugi błąd – to pochopne otwarcie naszej gospodarki na konfrontację z gospodarkami Zachodu i podpisanie układu stowarzyszeniowego z Unią Europejską. Należało najpierw dokonać elementarnej restrukturyzacji własnej gospodarki i jej wzmocnienia, a dopiero potem oczekiwać, że będzie ona konkurencyjna z Zachodem. Niestety, restrukturyzację pojęto jako likwidację zakładu i zwolnienie pracowników. Trzeci błąd – to obecność Polski w Światowej Organizacji Handlu (WTO).


«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...