Dlaczego w Kościele katolickim sakrament kapłaństwa jest udzielany jedynie mężczyznom? Czy nie jest to oznaka nierówności? A w ogóle – jak to możliwe w Kościele, w którym tak bardzo czci się Kobietę – Wniebowziętą Maryję? Niedziela, 6 września 2009
Przed kilkoma tygodniami rozpoczęto w Polsce dyskusję pod znamiennym, retorycznym pytaniem-tytułem: „Kapłaństwo ma płeć?”. Zdaniem dyskutantów, odpowiedź brzmi: Nie ma! Powinno się wyświęcać na kapłanów tak mężczyzn, jak i kobiety! Dlaczego jednak w Kościele katolickim sakrament kapłaństwa jest udzielany jedynie mężczyznom? Czy nie jest to oznaka nierówności? A w ogóle – jak to możliwe w Kościele, w którym tak bardzo czci się Kobietę – Wniebowziętą Maryję? Czyż fakt tak wielkiego wywyższenia Niewiasty – w pełni już uczestniczącej w chwale zmartwychwstałego Chrystusa – nie stoi w sprzeczności z tym, że kobietom nie udziela się sakramentu kapłaństwa?
Kapłaństwo to nie idea filozoficzna
Rozpatrywane w oderwaniu od historii zbawienia kapłaństwo sakramentalne (zwane kapłaństwem posługi albo święceń, w odróżnieniu od powszechnego kapłaństwa wszystkich ochrzczonych) staje się w wielu współczesnych debatach pojęciem abstrakcyjnym, ideą, wartością, która – jak każda inna pozytywna wartość – powinna być wyzwaniem tak dla mężczyzn, jak i dla kobiet, bez żadnych ograniczeń.
W rzeczywistości jednak kapłaństwo w Kościele nie jest służbą jakiejś idei (jak w religiach pogańskich – rytuałom opartym na wymyślonych przez filozofów mitach), ale w istocie swej jest tożsame z Osobą Jezusa Chrystusa. Kapłaństwo święceń – będąc sakramentem – jest widzialnym znakiem tej właśnie Osoby i Jej działania; wyświęcony biskup (pełnia sakramentu kapłaństwa), kapłan uobecnia dzisiaj we wspólnocie chrześcijan i w świecie Chrystusa-Kapłana, żyjącego i sprawującego swe zbawcze kapłaństwo w Niebie. Gdy prześledzimy objawione w Biblii istotne cechy tego Kapłana, dostrzeżemy też, z czyjej woli (papieża?) i dlaczego sakrament ten udzielany jest (dokładniej: przekazywany) mężczyznom.
Aaron figurą Kapłana-Chrystusa
On i jego kapłańskie życie (działanie) było zapowiedziane już w Starym Testamencie – w figurze powołanego przez Boga kapłana Aarona (a następnie całe pokolenie Lewiego – por. Wj 29, 1-35).
Jakkolwiek w całym starożytnym świecie istnieli kapłani i kapłanki w sanktuariach poświęconych różnym bóstwom, to w Izraelu pełnienie służby kapłańskiej powierzone zostało tylko mężczyznom z pokolenia Lewiego. Chociaż królowanie bądź prorokowanie stawało się udziałem kobiet w Starym Testamencie, to nigdzie nie ma wzmianki o sprawowaniu kultu pod przewodnictwem kobiety.
Prorocy z całą stanowczością zwalczali na terenie Królestwa Północnego sanktuaria Baala i Asztarty, w których kapłani i kapłanki uprawiali nierząd sakralny z przybywającymi tam Izraelitami bądź córkami izraelskimi (por. Oz 4,13-15). W VIII wieku przed Chrystusem te pogańskie praktyki kananejskie były wielkim zagrożeniem dla czystości wiary i kultu jedynego Boga Izraela.
W gruncie rzeczy dopiero po powrocie z niewoli babilońskiej w 538 r. przed Chrystusem ugruntowała się silna świadomość religijna i kultowa, skoncentrowana wokół kapłanów z pokolenia Lewiego, świątyni i kultu sprawowanego w Jerozolimie (świadectwem tego są Księgi Kronik). Wtedy też definitywnie określony został rytuał ofiar, z ofiarą usuwającą grzechy i rytuałem Dnia Pojednania na czele (por. Kpł 16). Ta właśnie ofiara ekspiacyjna i jednocząca pokutujący lud z Bogiem była figurą jedynej Ofiary Chrystusa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.