Wszystkie proklamowane prawa dziecka mają na względzie jego dobro. W gruncie rzeczy zmierzają one także do dobra całej ludzkości. Chodzi o to, by człowieka w dzieciństwie tak ubogacić, aby mógł potem tworzyć odpowiednią przyszłość, przyczynić się do budowania prawdziwego dobra Wychowawca, 3/2009
Promocja i obrona praw dziecka ze strony Kościoła
Uważane za „homunkulusa” w świecie klasycznym, w Ewangelii dziecko jawi się w szczególnym świetle i w pełnej godności. Syn Boży, który dzielił losy ludzkiego dziecka, okaże potem szczególne zainteresowanie i miłość dzieciom. Powie Apostołom: „Pozwólcie dzieciom przyjść do mnie, nie przeszkadzajcie im”, dodając: „do takich bowiem należy królestwo niebieskie” (Mk 10,14).
W innym miejscu podkreśli: „Jeżeli się nie odmienicie i staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego” (Mt 18,3), i zaznaczy: „kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje”, oraz „lecz kto by stał się powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić w głębi morza” (Mt 18,5-6). Są to słowa bardzo mocne.
W całej swojej historii Kościół przywiązywał ogromną uwagę do dobra dzieci. Szczególnie w wieku XX spotykamy niezliczone interwencje Kościoła zmierzające do obrony ich praw. Chodzi o bardzo różnorodne zaangażowania: zarówno w dziedzinie doktryny, proklamacji praw, apeli, jak i konkretnej działalności na rzecz dzieci, zwłaszcza opuszczonych, chorych, zaniedbanych.
Fundamentalne dokumenty współczesnego Kościoła, będące bezpośrednim owocem Soboru Watykańskiego II (1962-1965), oraz Kodeks Prawa Kanonicznego (25 stycznia 1983) i Katechizm Kościoła Katolickiego (11 października 1992) mówiące zwłaszcza o małżeństwie i rodzinie oraz o wychowaniu – uwypuklają prawa dziecka, umieszczając je przede wszystkim w naturalnym środowisku rodziny jako wspólnocie miłości, otwartej na życie, na solidarność; tzn. w środowisku, w którym prawa dziecka do życia, do wychowania, do miłości mogą być najbardziej uskutecznione.
Jan Paweł II w Adhortacji Apostolskiej Familiaris consortio „o zadaniach rodziny chrześcijańskiej w świecie współczesnym” (22 listopada 1981) broni praw dziecka i związanych z nimi praw i obowiązków rodziców oraz wysuwa odpowiednie postulaty wobec władz świeckich.
Gwałcenie praw dziecka w aktualnej rzeczywistości
Uroczyste ogłaszanie zasad, promocja i obrona praw dziecka często spotyka się z rzeczywistością bardzo odmienną, wręcz przerażającą. Obecnie liczba dzieci w świecie sięga około dwóch miliardów, a z tego aż około 600 milionów żyje w nędzy. Gdy chodzi o dzieci poniżej pięciu lat, 11 milionów umiera ze względu na niedożywienie i choroby, którym można byłoby zaradzić[2].
Wśród chorób szczególne miejsce zajmuje malaria i AIDS[3], które w niektórych regionach Ziemi, zwłaszcza w Afryce i Azji, przybrały charakterystykę prawdziwej epidemii, porównywalnej do wielkich zaraz średniowiecza. Rozprzestrzenianie się AIDS stawia podwójny problem w odniesieniu do dzieci: a) są dzieci, które zaraziły się od rodziców; b) te dzieci są często opuszczone i zdane na siebie samych.
[2] UNICEF, The state of the World's Children 2000, New York-Ginevra 2000.
[3] Zob. J. Suadeau, A proposito dell'espanione dell'HIV/AIDS, w: „L'Osservatore Romano”, 5 aprile 2000, s. 7
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.